t199

Tydzień z Twitterem

Zapraszamy na kolejną odsłonę cotygodniowego cyklu, w którym przyjrzymy się co pisano o Ekstraklasie oraz młodzieżowej reprezentacji Polski na Twitterze w ciągu ostatniego tygodnia.

W piątek w Lublinie przed inauguracją turnieju EURO U21 rozegrany został mecz pomiędzy reprezentacją PZPN-u, a zespołem dziennikarzy. Przedstawiciele polskich mediów wygrali 4:2 i jak się okazuje całkiem nieźle radził sobie Andrzej Twarowski. Mamy nowego lewego obrońcę do kadry?

 

Wieczorem nasza młodzieżowa reprezentacja zagrała ze Słowacją, rewelacji nie było i Polacy ostatecznie przegrali 1:2.

 

A może by tak podczas turnieju EURO U21 wzorem Lotto Ekstraklasy podzielić punkty?

 

Złota myśl od Tomasza Hajty.

https://twitter.com/MajewskiMichal/status/875806620709773313

 

I Wojciecha Kowalczyka.

 

 

Komentatorzy Polsatu Sport.

https://twitter.com/czesmich/status/876368433394462721

 

Złotych myśli ciąg dalszy. Tym razem panowie z TVP.

 

W poniedziałek odbyło się losowanie pierwszych rund eliminacji do europejskich pucharów. Daleki wyjazd do Gruzji czeka Jagiellonię Białystok. Z tej okazji zaproponowano zmianę nazwy rozgrywek na „UEFA KAUKAZ LEAGUE”.

 

A tu jeszcze echa niezbyt udanego losowania Jagiellonii.

 

Sporo zamieszania wprowadziła ponowna dyskusja nad Pawłem Cibickim i jego występów w kadrze Szwecji lub Polski. Znaleźliśmy rozwiązanie.

https://twitter.com/PiotrWolosik/status/876880949887340545

 

Polacy w drugim meczu zremisowali ze Szwecją 2:2 i zachowali matematyczne szanse na awans do fazy pucharowej turnieju.

https://twitter.com/PiotrWolosik/status/876919337843654657

 

Chcielibyście usłyszeć głos Tomasza Hajty w środkach komunikacji miejskiej?

 

Reakcja Jakuba Rzeźniczaka na temat plotek transferowych na jego temat.

https://twitter.com/JakubRzezniczak/status/877234069930692608

 

We wtorek w Gdyni kibice mieli okazję obejrzeć młodzieżową reprezentację Portugali. W trakcie meczu pojawiły się porównania piłkarzy do zawodników naszej Ekstraklasy.

 

Wydaje nam się, że Krzysztof Sobieraj wcale taki wolny nie jest, a przynajmniej tak nam podpowiada nasza sympatia do ukochanej Ekstraklasy. Na kolejną porcję ekstraklasowych wpisów na Twitterze zapraszamy już za tydzień.