Tylko Ekstraklasa Typuje!

Kontynuujemy nasz cykl dotyczący typów na najbliższą kolejkę. Wchodząc w artykuł macie szansę na odbiór darmowych dwudziestu złotych bonusu bez depozytu u naszego partnera LV BET! 
https://ads.lvbetpartners.com/redirect.aspx…

Jagiellonia Białystok – Wisła Płock

Lider musi wygrać, jeśli chce być pewien utrzymania pierwszej pozycji na koniec rundy zasadniczej. Pokonanie „Nafciarzy” może nie być jednak zadaniem łatwym, bo Wisła nie przegrała swoich ostatnich czterech spotkań i zapewniła sobie miejsce w grupie mistrzowskiej. Jeśli goście marzą o tym, by w dodatkowej rundzie powalczyć o wysokie pozycje, to muszą przywieźć z Białegostoku jakieś punkty. Mimo wszystko faworytem meczu będzie Jagiellonia, która może się pochwalić świetnym wynikiem ośmiu zwycięstw w ostatnich domowych meczach. Ostatnią porażkę na własnym stadionie zespół odniósł jeszcze w sierpniu z Piastem Gliwice (0:1). Kurs w LVBet na zwycięstwo Jagielloni – 1,79.

Lech Poznań – Górnik Zabrze

W tym sezonie „Kolejorz” osiąga na własnym stadionie świetne wyniki (kapitalny jak na Ekstraklasę bilans 11-3-0), a do tego przed tygodniem wygrał ważny mecz z Wisłą Kraków (3:1) i wciąż może zająć pierwsze miejsce na koniec rundy zasadniczej. Górnik z kolei był rewelacją rundy jesiennej, ale obecnie zespół złapał zadyszkę. Kurs na zwycięstwo Lecha wynosi 1,64. W meczach Górnika pada najwięcej bramek, jednak z drugiej strony Lech na własnym stadionie tracił jak dotąd zaledwie 0,5 gola na mecz. Kurs na powyżej 2,5 gola w meczu wprawdzie wynosi 1,78, jednak tym razem bardzo trudno przewidzieć, jaką taktykę przyjmą oba zespoły.

Cracovia – Zagłębie Lubin

Wydawało się, że będzie to spotkanie o awans do grupy mistrzowskiej. „Pasy” nie zdołały jednak przedłużyć passy zwycięstw i w rundzie dodatkowej będą walczyły o uniknięcie spadku. Zagłębie zajmuje obecnie 8. pozycję i wyprzedza Arkę o dwa punkty, mając korzystny bilans bezpośrednich meczów (0:0 u siebie i 1:1 na wyjeździe). Drużna potrzebuje więc minimum remisu. Po słabym początku rundy „Miedziowi” zaczęli regularnie punktować, więc z pewnością stać ich na uzyskanie korzystnego rezultatu. Kurs na zwycięstwo Zagłębia lub remis wynosi 1,51, więc z pewnością jest wart rozpatrzenia.

Lechia Gdańsk – Arka Gdynia

Najbliższe derby Trójmiasta mogą być jednymi najważniejszych w dotychczasowej historii rywalizacji tych klubów. Lechia notuje fatalne wyniki i nieoczekiwanie znalazła się w strefie spadkowej. Arka z kolei, dzięki zwycięstwu nad Legią (1:0), wciąż ma niewielkie szanse na awans do grupy mistrzowskiej. Bardzo trudno przewidzieć wynik tego spotkania. Trudno także typować liczbę goli. Z jednej strony Lechia ma ogromny problem z obroną, ale z drugiej Arka strzela w meczach wyjazdowych poniżej jednego gola na mecz. Jeśli ktoś koniecznie chce obstawić akurat ten pojedynek, to chyba warto zagrać na ponad 4,5 żółtych kartek w meczu po kursie 1,95.

Legia Warszawa – Pogoń SzczecinPo samych kursach widać, że Legia wpadła w kryzys. Porażki z Wisła Kraków (0:2) i Arką (0:1) oraz remis w Pucharze Polski z Górnikiem Zabrze (1:1) spowodowały, że Mistrz przestał być stawiany w roli zdecydowanego faworyta. Choć Pogoń zajmuje dopiero 11. pozycję, to kurs na zwycięstwo Legii wynosi 1,64. W tym spotkaniu każde rozstrzygnięcie jest jednak możliwe. Równie trudno przewidzieć liczbę goli. Tego meczu raczej bym obstawiał.

Piast Gliwice – TermalicaZespół z Górnego Śląska wyraźnie odżył w rundzie wiosennej i stopniowo oddala się od strefy spadkowej. Trener Waldemar Fornalik dobrze poukładał zespół i obecnie wydaje się, że Piast powinien sobie zapewnić utrzymanie. Należy jednak pamiętać, że ten zespół odniósł jak dotąd zaledwie trzy zwycięstwa na własnym boisku. Termalica z kolei zdołała wychylić na chwilę głowę ze strefy spadkowej po dość nieoczekiwanym zwycięstwie nad Cracovią (2:0), ale sytuacja zespołu nadal jest bardzo trudna. Choć ocena ostatnich meczów obu drużyn jest skrajnie różna, bo Piast jest głównie chwalony, a Termalica krytykowana, to oba zespoły w tabeli dzieli zaledwie punkt. Kurs na poniżej 2,5 gola wynosi 1,78, ale to jedyny pomysł, który przychodzi mi do głowy.

Sandecja – Wisła KrakówOstatniego zwycięstwa zespołu z Nowego Sącza nie pamiętają już chyba nawet najstarsi Górale. Wisła z kolei potrzebuje przynajmniej remisu, by zapewnić sobie miejsce w grupie mistrzowskiej. Jeśli jednak zespół marzy jeszcze o włączeniu się do walki o miejsce dające prawo gry w eliminacjach do Ligi Europejskiej, to musi wygrać. Kurs na zwycięstwo „Białej Gwiazdy” wynosi 2,09. Można też rozpatrzyć bardziej bezpieczną opcję i postawić po kursie 1,26 zwycięstwo lub remis Wisły. Należy jednak pamiętać, że nawet najgorsza passa kiedyś się kończy (wiem, że trudno uwierzyć w to oglądając mecze Sandecji), choć trudno się spodziewać, że zespół zdoła się przełamać akurat tym razem.

Śląsk Wrocław – Korona Kielce

Drużyna z Dolnego Śląska po zmianie trenera nie notuje, mówiąc eufemistycznie, zbyt dobrych wyników. A mówiąc wprost po prostu nie potrafi wygrać. Śląsk znany jest ze swojej niechlubnej passy bez triumfu na wyjeździe, ale na własnym boisku nie jest ostatnio wcale lepiej Wprawdzie zespół od dawna nie przegrał, ale aż cztery spośród pięciu ostatnich meczów kończyło się remisem. Korona z kolei często dzieli się punktami w meczach wyjazdowych. Takim rozstrzygnięciem zakończyło się aż osiem z czternastu spotkań tej drużyny. Warto chyba zastanowić się nad remisem i zaryzykować – kurs wynosi 3,2.

Autor: Mateusz Filipek