wks lechia

Mecz „Przyjaźni”

Czwarta kolejka nowego sezonu Ekstraklasy to wiele ligowych klasyków i meczów za aspiracją do hitu kolejki. Za nami Derby Krakowa, w niedzielę mistrzowie Polski podejmą wicemistrza. Sobotnim meczem dnia jest potyczka we Wrocławiu. Śląsk podejmie Lechię Gdańsk. Bez wątpienia jest to bardzo ważny i ciekawy pojedynek, na który zerknie wielu kibiców w całym kraju.

Gospodarze podchodzą do meczu niepokonani i zbudowani wyjazdowym zwycięstwem nad Pogonią Szczecin. Trener Mariusz Rumak podkreślał na konferencji zalety rywala i przekonywał o tym, że będzie to zupełnie inne spotkanie niż te, które do tej pory rozgrywali piłkarze z Wrocławia. Jednak zmian zarówno w ustawieniu jak i personalnych w składzie być nie powinno. Rywalizacja z Lechią jest z punktu widzenia historii spotkań bardzo dla Śląska korzystna. We Wrocławiu przegrali ledwie raz na 22 mecze. Dobrą statystykę podtrzymać a nawet poprawić mają Alvarinho, Mervo, Morioka. Na nich kibice liczą najbardziej. Dodatkowo mecz poprowadzi szczęśliwy dla Śląska sędzia Adam Ryczkowski. W poprzednim sezonie gwizdał w meczach gospodarzy cztery razy, z czego wygrali trzy przy jednym remisie.

 

Goście przyjeżdżają z jasno nakreślonym planem. Wygrać. Piotr Nowak wytyczył jasny cel przed piłkarzami. Jest to mistrzostwo kraju zdobyte po dobrej ofensywnej grze. Taką zaprezentowali piłkarze w minionej kolejce, kiedy to bramkach braci Paixao pokonali Wisłę Kraków. Bracia Paixao to główny atut Lechii w walce z Śląskiem, bowiem są… ze Śląska właśnie. Jest jeszcze legenda wrocławskiego klubu Sebastian Mila, ale ten odgrywa obecnie mniejszą rolę w zespole z Gdańska. Największym osłabieniem Lechii, będzie brak szkoleniowca. W środę zmarł Piotrowi Nowakowi ojciec. Zastąpi go asystent Maciej Kalkowski.

Na trybunach wyjątkowa atmosfera, gdyż ma to być mecz „prawdziwej Przyjaźni”. Na boisku Morioka, Kokoszka, Mervo, Madej z jednej, kontra Krasić, Wolski, Bracia Paixao z drugiej strony. Obaj trenerzy stawiają na ofensywę. Wygląda smakowicie? Oby to było dobre danie główne w sobotni wieczór dla kibiców Ekstraklasy.