OJRZYŃSKI

Mało kto się tego spodziewał, Ojrzyński zwolniony ze Stali!

W okolicach południa na Twitterze zawrzało, za sprawą Tomasza Włodarczyka, który poinformował, że przed chwilą Leszek Ojrzyński został zwolniony z posady trenera Stali Mielec. Niedługo później informację potwierdzono u źródła.

Szok, zaskoczenie, niedowierzanie tak można określić decyzję Stali Mielec o zmianie trenera. Do końca kolejek zostało 7 kolejek, ale drużyna nie wyglądała źle, grała dobrze, brakło po prostu szczęścia, wątpliwe, by zatem Włodzimierz Gąsior, z całym szacunkiem był cudotwórcą i za sprawą czarodziejskiej różdżki sprawił, by Stal i grała dobrze i punktowała. Trener Ojrzyński po raz kolejny został odsunięty od pracy, a na to nie zasługiwał. Miejmy nadzieję, że w końcu dostanie szansę w lepszym klubie i udowodni swoją wartość, bo to dobry trener na ekstraklasowym rynku i szkoda by takie sytuacje zamazywały opinię o nim i podważały jego trenerski warsztat.

Karuzela ruszyła na dobre, tak jak giełda nazwisk. Wiadomo, że do końca sezonu pierwszym trenerem ma być Gąsior. Zobaczymy czy Stal da radę się utrzymać, w opinii wielu, zwolnienie Ojrzyńskiego to gwóźdź do trumny i przyklepanie spadku. Teraz wielu z zaciekawieniem jak Stal będzie radziła sobie w efekcie „nowej miotły”.

Zostając przy temacie obsady trenerów w Ekstraklasie, to niedługo wolny stołek może być w Cracovii, gdyż posada Michała Probierza wisi na włosku, a najbliższe kolejki zadecydują o jego losie.