Korona zbliży się do czołówki? A może Pogoń wydostanie się ze strefy spadkowej?

W sobotnie popołudnie w Kielcach miejscowa Korona zagra z Pogonią Szczecin.

Podopieczni Gino Lettierego aktualnie zajmują 5 miejsce w tabeli z dorobkiem 39. punktów. Jeśli dziś Kielczanie zwyciężą to bardzo prawdopodobne, że zagwarantują sobie awans do górnej ósemki. Liczba 42. Punktów zawsze dawała awans w do grupy mistrzowskiej. Koroniarze będą mieli jednak utrudnione zadanie. Będą oni musieli  radzić sobie bez Diawa, który pauzuję za kartki oraz Kovacevicia, który zmaga się z kontuzją. Nie jest to jednak problem dla Gino Lettierego. Partnerem Dejmka na środku defensywy może być Malarczyk, Kecskes lub Rymaniak. Trener Korony bardzo chwali Pogoń: – Jak popatrzymy na tabelę samej drugiej rundy, to Pogoń jest nawet przed nami. To drużyna, która bardzo dobrze ze sobą współpracuje, dlatego nie chcemy nikogo wyróżniać. Wiemy, że ten zespół odżył – twierdzi Lettieri.

Pogoń Szczecin przystąpi do tego spotkania z 15. Miejsca w tabeli. Niech pozycja w lidze nikogo nie zmyli. Portowcy w 2018 roku świetnie grają w piłkę i dobrze punktują – 7. oczek w 4 meczach w tym roku. Celem podopiecznych Kosty Runjaica jest opuszczenie strefy spadkowej. Pogoń w ostatniej kolejce zremisowała pechowo w Zabrzu 0:0, będąc drużyną o wiele lepszą niż Górnik. Zmartwieniem trenera Pogonii może być fakt, że w Kielcach radzić sobie będzie musiał bez Zwolińskiego i Frączczaka. Obaj piłkarze pauzują za kartki. Pozytywem dla Kosty Runjaica jest to, że do treningów wrócili Drygas i Murawski.

 

Przewidywane składy:

Korona: Alomerović – Rymaniak, Dejmek, Malarczyk, Kallaste – Możdżeń, Żubrowski- Cebula, Cvijanović, Kiełb – Kaczarawa

Pogoń: Załuska – Rapa, Fojut, Dvali, Nunes – Delev, Piotrowski, Drygas, Matynia – Kort – Buksa

Miejsce: Stadion przy ulicy Ściegiennego w Kielcach
Godzina: 18:00
Transmisja: Canal+Sport
Sędzia: Tomasz Musiał