Korona tonącej brzytwy się chwyta…

Prezes Korony Kielce na specjalnie zwołanej konferencji jednak nie ogłosił upadłości klubu, jak wielu się spodziewało. Pojawiły się jednak zapewnienia, że klub wydaje znacznie mniej niż w poprzednich latach, jednak nadal za dużo by się samemu utrzymywać. Klub spełnia warunki ekstraklasowe, jednak jego przyszłość zależy od Rady Miasta, która musi dofinansować klub, jeśli chce by on nie zbankrutował. W przypadku braku funduszy(2,8 mln zł na bieżące wydatki), klub zgłosi upadłość.