Jedenastka 32. kolejki!

Kolejny odcinek wyścigu po mistrzostwo za nami. Tym razem potknęła się jedynie Jagiellonia, co bardzo sprawnie wykorzystali wszyscy rywale. Na dole z kolei głębszy oddech złapali w Krakowie i Płocku.

W bramce naszej jedenastki kolejki stawiamy na Mariana Kelemena. Słowak bardzo pomógł drużynie w krytycznym momencie meczu w Kielcach, kiedy Korona praktycznie nie wychodziła z połowy Jagi. Interwencja przy strzale Palanki – pierwsza klasa. W obronie zaczynamy od Bartosza Rymaniaka, który zaliczył świetną asystę przy golu Pylypczuka. Dalej Maciej Dąbrowski, jeden z pewniejszych punktów Legii na wiosnę i Michał Helik, który szybko wraca do dyspozycji sprzed poważnej kontuzji. W ofensywie duet z zespołu Mistrza Polski w osobach Vadisa Odjidji-Ofoe i Dominika Nagy`ego. Pogoń została przez nich rozmontowana bardzo sprawnie. Na skrzydłach Radut i Peszko. Skupimy się na Rumunie, który wreszcie dostał szansę od pierwszej minuty i wykorzystał ją w stu procentach. Damian Dąbrowski w pojedynkę niemal poprowadził Cracovię do zwycięstwa prezentując formę jak z najlepszych swoich meczów z poprzedniego sezonu. Wreszcie na miarę potencjału zagrał też Arkadiusz Reca, a jedną z ładniejszych bramek w tej kolejce zapakował Sasa Żivec.

11

Nie mają najlepszej passy ostatnio bramkarze Zagłębia. Tydzień temu gola zawalił Zbigniew Małkowski, w tej kolejce to samo uczynił Martin Polacek. Na ich szczęście w obu przypadkach kolegom udało się wyrównać. Musiało się znaleźć także miejsce dla dwóch czerwono-kartkowiczów, czyli Jarosława Fojuta i Tomasza Cywki. Wreszcie przełamał się Gutkovskis! Szkoda tylko, że nieco pomyliły mu się bramki… Ogółem to był chyba najgorszy mecz Bruk-Betu w tym sezonie, stąd też obecność dwóch innych piłkarzy tego zespołu: Plevy i Putiwcewa. Trzeba też podkreślić obecność Mateusza Lewandowskiego, który od lipca będzie piłkarzem Lechii Gdańsk. Na razie, delikatnie mówiąc, nie wygląda nam to na wzmocnienie…

anty

Tytuł piłkarza kolejki w ten weekend dzielony. Zarówno Damian Dąbrowski jak i Mihai Radut byli najlepszymi piłkarzami swoich drużyn, prowadząc je do przekonujących zwycięstw. Najlepszy mecz rozegrano w Lublinie, gdzie oba zespoły pokazały kawał naprawdę ciekawej, ofensywnej piłki. Odkryciem uznajemy Pawła Tomczyka. Wychowanek Lecha zaliczył bardzo dobre wejście w Niecieczy i pokazał, że spokojnie zasługuje na więcej minut. Najładniejszy gol był autorstwa Arvydasa Novikovasa, świetny strzał z dystansu.

wyro