5be2c1f84d81d

Jaga w końcu wygra poza domem?

Jagiellonia w tym roku kalendarzowym jeszcze nie wygrała poza swoim stadionem. Ta sztuka uda się jej dzisiaj?

0:3 z Lechią, 1:3 z krakowską Wisłą, 0:0 z Pogonią Szczecin. W 2017 roku Jagiellonia u siebie a Jagiellonia na wyjeździe to zupełnie dwa różne zespoły. Patrząc na rozkład kolejki, dla podopiecznych Michała Probierza może to być bardzo ważne spotkanie. Legia jedzie na mecz do Lecha, więc któraś z tych dwóch drużyn na pewno straci punkty (a może nawet i obie), a Lechia jedzie do będącego w niezłej formie Piasta – wszyscy doskonale wiemy, jak wyglądają wyjazdy Lechii. Dla Jagi może to być więc ogromna szansa na odskoczenie rywalom.

Lubinianie zaś rok temu byli określani mianem „Rycerzy Wiosny”. Określenie to zupełnie nie ma przełożenia na rzeczywistość w tym roku – Zagłębie gra bardzo przeciętnie i tylko nieudolności rywali zawdzięcza to, że jest dość spokojne o miejsce w górnej ósemce.

Największym problemem białostoczan z pewnością będzie absencja Kosty Vassiljeva, człowieka odpowiedzialnego za ponad połowę bramek zespołu. Estończyk nabawił się kontuzji w meczu z Bruk-Betem. „Kosta ma kontuzję i ją leczy. Kiedy wróci? Jak będzie na boisku, to wszyscy zobaczą. Na razie nie jest to informacja, która powinna być rozpowszechniana. Robimy wszystko, aby go jak najszybciej postawić na nogi” – tłumaczył Probierz, wierząc, że brak Estończyka będzie szansą na pokazanie się dla innych zawodników.

– Piłka jest taka, że nie znosi próżni. Nie usiądziemy i nie będziemy płakać. Potrzebujemy Kosty bez dwóch zdań, ale i bez niego z pewnością przygotujemy się jak najlepiej do piątkowego spotkania – zakończył trener Jagiellonii

Według informacji estońskiej federacji piłkarskiej, kontuzja wykluczy Vassiljeva z gry na około 4-6 tygodni. Piotr Stokowiec nie będzie mógł zaś skorzystać tylko z Kubickiego, który pauzuje za kartki.