statystyki

Angulo show! Górnik wygrywa z Wisłą Płock 4:0

Górnik Zabrze wygrał z Wisłą Płock 4:0. Bramki dla gospodarzy zdobyli: Angulo (3) oraz Wieteska. 

Faworytem dzisiejszego spotkania był Górnik Zabrze, który na własnym boisku pokonał w tym sezonie już Wisłę Kraków i Legie Warszawę. Gospodarze musieli radzić sobie bez Marcina Brosza, który został ukarany po spotkaniu z Cracovią i dziś mecz musiał obejrzeć z trybun. Wisła wyszła na spotkanie w wysokim pressingu, ale czym dłużej trwał mecz tym bardziej im to nie wychodziło. Górnik narzucił swój styl i zaczął atakować. Strzały oddawali Żurkowski, Kądzior czy Suarez, ale nie zmieniało to rezultatu, ponieważ: albo dobrze w bramce radził sobie Kiełpin, albo gospodarze uderzali niecelnie. Aż w 38. minucie spotkania piłkę w pole karne dograł Kurzawa, w polu karnym znalazł się Angulo i pokonał bramkarza gości. Po tej bramce Górnik nie cofnął się tylko dalej parł do przodu. Przyniosło to efekt w 44. minucie. Kurzawa po raz kolejny zagrał świetną piłkę do Angulo, a ten zdobył gola „do szatni”. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:0 dla Górnika.

 

Drugą połowę – podobnie jak w pierwszej – Wisła chciała zacząć wysoko atakować rywala. Mogło to przynieść szybki efekt, ale po dośrodkowaniu Furmana, strzał głową oddał Byrtek i tylko świetna interwencja Loski pozbawiła gości gola kontaktowego. Ta sytuacja podziała na Górnik jak czerwona płachta na rozwścieczonego byka. Najpierw świetną sytuacje sam na sam zmarnował Wolsztyński. Ale kilka minut potem było już po wszystkim. Po raz kolejny Kurzawa świetnie dograł w pole karne do Wieteski, a ten pokonał głową Kiełpina. Wisła po tym golu straciła nadzieję na wyrównanie. W 58. minucie fatalny błąd popełnił Kiełpin, który wyszedł przed pole karne i został przelobowany przez Angulo, który tym trafieniem skompletował hat-trick. W protokole meczowym bardzo też chciał zapisać się Kante, który po bezmyślnym faulu w środkowej strefie został ukarany drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną. Kwadrans przed końcem „truskawkę na torcie” mógł postawić Kurzawa, ale jego strzał z rzutu wolnego zatrzymał się na poprzeczce. Do końca spotkania nic się już nie wydarzyło. Górnik pokonał Wisłę Płock 4:0. Świetny występ zaliczyli Angulo i Kurzawa.