1

Mecz przyjaźni hitem niedzieli

Na zakończenie niedzieli z PKO BP Ekstraklasą czeka nas starcie, które zostanie rozegrane w Krakowie. Miejscowa Cracovia zmierzy się z sąsiadującym w tabeli Lechem Poznań. 

Oba zespoły w tym tygodniu odpadły z rozgrywek Fortuna Pucharu Polski. Cracovia przegrała z Resovią Rzeszów, a Lech ze Śląskiem Wrocław. Cracovia w pełni może skoncentrować się na lidze, Lech poza ligą i pogonią w tabeli ligowej za Rakowem, pozostaje gra w Lidze Konferencji Europy. Historia meczów pomiędzy tymi zespołami przemawia za zespołem Jacka Zielińskiego, który zwyciężył 24 spotkania, a goście 22, przy jedenastu remisach. Szczególnie dobrze wygląda statystyka meczów w Krakowie, gdzie blisko 2/3 meczów wygrali gospodarze.

Cracovia znalazła się w lekkim dołku, zespół nie wygrał w trzech ostatnich meczach. Gospodarze są zespołem bardzo sinusoidalnym na swoim stadionie. W tym sezonie „Pasy” potrafiły wygrać wysoko z liderem tabeli – Rakowem Częstochowa i przegrywać z zespołami z dolnej części tabeli – Wartą czy Lechią. Sytuacja kadrowa jest nie najlepsza. Kontuzjowani są Pestka, Rasmussen, Rodin i Jugas. Pod znakiem zapytania stoją występy kluczowych zawodników ofensywnych Myszora i Makucha. Do tego za kartki pauzuje Michal Siplak, czyli podstawowy obrońca Cracovii.

Lech Poznań chcąc gonić Rakowa Częstochowa nie może pozwolić sobie na stratę punktów w Krakowie. Obecnie do lidera traci jedenaście punktów, a mając w pamięci, że Kolejorz ma do rozegrania zaległy mecz z Miedzią i bezpośrednie starcie z Rakowem już za tydzień, jest szansa złapać kontakt z czołówką ligi. Do tego potrzeba zwycięstw, co nie jest oczywistością w starciach z Cracovią. W kadrze meczowej zabraknie Salamona, Douglasa, Dagerstala i Kvekveskiriego. Ten ostatni musi odbyć pauzę za nadmiar żółtych kartek.

Mecz przyjaźni rozpocznie się punktualnie o godzinie 17:30. Spotkanie poprowadzi sędzia Tomasz Kwiatkowski. Transmisja meczu na antenie Canal+ Premium.