statystykigor

Legia skromnie wygrywa w Łęcznej

W piątkowy wieczór Legia Warszawa skromnie pokonała Górnik Łęczna 1:0 (0:0). Jedyną bramkę w tym meczu zdobył Maciej Rosołek. Tym samym Legioniści oddalili się od strefy spadkowej. Było to ich trzecie zwycięstwo z rzędu w lidze.

Gospodarze mimo, że nie byli stawiani w roli faworyta, to wyszli na to spotkanie z jasnymi założeniami. Walczyć o każdą piłkę, nie stracić bramki, a dopiero potem szukać swoich szans, jeśli takowe się nadarzą. Goście od samego początku utrzymywali się często przy piłce, cierpliwie budując akcję w oczekiwaniu na błąd w ustawieniu rywali. Do przerwy nie działo się zbyt wiele. Najgroźniejszą sytuacją była główka Rafy Lopesa, lecz nie sprawiła ona większych problemów dla dobrze dysponowanego Gostomskiego.

To co było najciekawsze wydarzyło się w drugiej części tego ekstraklasowego pojedynku. W 52 minucie padła bramka dla Legii, jednak nie mogła zostać uznana z powodu przyjęcia piłki ręką przez strzelca, Bartosza Slisza. Analiza VAR trochę trwała, lecz mimo kontrowersji sędzia zdecydował o nieuznaniu trafienia. Także na tablicy dalej pozostawał remis. Jedyny celny strzał Górnika miał miejsce w 66 minucie, lecz nie był wystarczająco groźny, by zagrozić Cezaremu Miszcie. Chwilę po tym decydujące trafienie zadała Legia. Maciej Rosołek sprytnie miedzy nogami pokonał Gostomskiego z bliskiej odległości. Gospodarze próbowali odrobić straty, ale z miernym rezultatem. ostatecznie to Legia mogła się cieszyć z kolejnego kompletu, dla Górnika to pierwsza domowa porażka w tym roku. Okazję do rehabilitacji będą mieli za tydzień w Zabrzu, a Legioniści u siebie podejmą beniaminka z Niecieczy.