statystykilgdrcz

Wpadka zapomniana, Lechia znów wygrana

Lechia Gdańsk znów na podium w ligowej tabeli. Raków spada na 4 miejsce.

Pierwsza połowa najciekawsza, ale mieliśmy przynajmniej jedną piękną bramkę. Ben Lederman zdobył debiutanckiego gola i dał prowadzenie gościom. Na odpowiedź czekaliśmy do drugiej odsłony, kiedy to Durmus przymierzył i pokonał Kovacevicia. 20 minut później błysnął jeszcze bardziej i pięknym trafieniem dał Lechii prowadzenie. W 82 minucie Michał Nalepa po raz drugi otrzymał napomnienie i to miała być nadzieja dla podopiecznych Marka Papszuna. Nic takiego. Flavio Paixao wykorzystał błąd Niewulisa i przypieczętował wynik tego spotkania ustanawiając go na 3:1.

Tym samym trener Kaczmarek może się cieszyć, że drużyna dobrze zareagowała na wysoką porażkę przed tygodniem. Mówił przed meczem o nacisku na przygotowanie mentalne i jak widać się udało. Raczej mało kto sądził, że na półmetku sezonu Lechia będzie na 3 miejscu tracąc dwa punkty do lidera (Lech gra dziś swój mecz).

Tak samo trudno powiedzieć co się dzieje z Rakowem, który znowu traci punkty i oddala się w wyścigu o tytuł, kiedy to dwaj główni kandydaci (Lech i Pogoń) grają coraz lepiej i narzucają coraz to wyższe tempo. Być może całe zamieszanie wokół klubu tak właśnie wpłynęło na drużynę, ale raczej nadszedł jakiś kryzys i trzeba jak najszybciej z niego wyjść.