Starcie dawnych przyjacieli o dwa cele

W Warszawie dojdzie do ciekawie zapowiadającego się spotkania, gdzie Legia Warszawa podejmie Pogoń Szczecin. Obie drużyny będą chciały zgarnąć pełną pulę. W przypadku szczecinian gra toczy się o grupę mistrzowską, z kolei warszawska drużyna może przy zwycięstwie zrównać się punktami z Lechią przy założeniu, że ta przegra w Krakowie z Cracovią.

Jak widać emocji nie powinno więc zabraknąć w ostatniej kolejce sezonu zasadniczego. Pogoń, która nie wygrała w Warszawie od 1983 roku będzie próbować pokonać zespół Legii, tylko w takim przypadku ma pewny start w czołowej ósemce. W innym przypadku musi liczyć na korzystne rezultaty w meczach Zagłębia Lubin z Wisłą Kraków i Lecha z Jagiellonią. Oczywiście według statystyk Pogoń ma 82% szans grania w grupie mistrzowskiej. Co do kadry szczecinian to przyjadą do Warszawy w najsilniejszym zestawieniu z Drygasem, Buksą oraz Kozlujem, którzy odcierpieli karencję. Jedynym osłabieniem w ekipie Runjaica będzie absencja Sebastiana Walukiewicza.

W zespole Legii panuje dobry nastrój po dwóch ostatnich zwycięstwach z Jagiellonią oraz odniesionym w emocjonującym spotkaniu z Górnikiem, kiedy to zawodnicy warszawscy wydarli zwycięstwo zabrzanom. Trener Vukovic wierzy w zwycięstwo swoich podopiecznych oraz dobrą jakość gry. Do dyspozycji będzie miał już Cafu, który odcierpiał karencję za czerwoną kartkę i sytuację z Arkadiuszem Piechem. Czy wystawi go od pierwszej minuty? Tego nie chciał Vukovic zdradzać tym bardziej, że ostatnio stawiał na Antolica z Martinsem. Zawodnikami, których na pewno nie ujrzymy na placu gry są Kucharczyk, Niezgoda oraz Majecki, którzy jeszcze nie wyleczyli w pełni swoich urazów. Początek spotkania o godzinie 18. spotkanie posędziuje Myć.