statystyki

Obie drużyny dalej bez zdobytej bramki, ale z pierwszą zdobyczą punktową

Warta Poznań zremisowała z Piastem Gliwice 0:0 w pierwszym sobotnim meczu 3. kolejki PKO Ekstraklasy. Mecz nie obfitował w wiele sytuacji podbramkowych, ale z przebiegu spotkania lepsze wrażenie zostawił po sobie beniaminek.

Trzeba przyznać, że w tym spotkaniu gospodarze byli bardzo dobrze zorganizowani w defensywie, co uniemożliwiło stworzenie przez gości groźnych sytuacji podbramkowych pod bramką Warty, można było je zliczyć na palcach jednej ręki. W drużynie gości było widać brak Kirkeskova i Świerczoka, jeśli chodzi o napastników Piasta w tym spotkaniu, to zarówno Parzyszek jak i Steczyk byli mało widoczni, troszkę gorzej niż zwykle zagrał Czerwiński, któremu zdarzały się proste błędy, aczkolwiek w jednej z sytuacji uratował Piast od prawie pewnego gola dla Warty świetnym wybiciem wślizgiem. Jeśli trzecia drużyna poprzedniego sezonu chce awansować do 3 rundy Eliminacji Ligi Europy to w czwartek podopieczni Waldemara Fornalika muszą zagrać wiele lepiej. Myślę, że można pochwalić za ten mecz Wartę, która oprócz dobrej gry w obronie zaprezentowała po raz kolejny waleczność, nieustępliwość, fajne akcje na skrzydłach prezentowali Jakóbowski i Rybicki. Warcie brakowało tak jak i w pierwszym meczu tego sezonu z Lechią lepszych decyzji, czy większej dokładności w rozgrywaniu akcji pod bramką przeciwnika i skuteczności, ale z taką grą beniaminek z Poznania może realnie myśleć o utrzymaniu w tym sezonie.

W następnej kolejce Warta zagra na wyjeździe w Derbach Poznania z Lechem, natomiast Piast podejmie przed własną publicznością Jagiellonię.