Mateusz Możdżeń

Jedenastka 35. kolejki!

W minionym weekendzie między sobą mecze grała najlepsza czwórka naszej ligi, a mimo to lwią część jedenastki kolejki stanowią piłkarze z grupy spadkowej. To trochę pokazuje jak wyglądały te mecze na szczycie.

Dominują Piast i Śląsk. Obie ekipy zaliczyły przekonujące zwycięstwa, bardzo mocno przybliżające je do utrzymania. Znów świetną formę pokazał Ryota Morioka, a w Piaście furorę w końcówce sezonu robi młodziutki Denis Gojko. Kompletnie zaskoczył Piotr Malarczyk, który wystawiony na prawej obronie wyglądał jak nie przymierzając Marcelo. Rodzynkami z grupy mistrzowskiej jest duet z Wisły Kraków. Mączyński popisywał się świetnymi otwierającymi podaniami, a jedno z nich wykorzystał Brożek. Wreszcie z wolnego wstrzelił się Mateusz Możdżeń napoczynając Bruk-Bet w Niecieczy.

11

W antyjedenastce z kolei wystarczy szybki rzut oka na kluby by mieć obraz jak mniej więcej wygląda tabela ligowa. Są przedstawiciele obu drużyn ze strefy spadkowej, a także drużyn, które są istnym dostarczycielem punktów w pierwszej ósemce. Pierwszy, i pewnie jedyny, raz w najgorszej drużynie kolejki umieszczamy Vadisa Odjidja-Ofoe. Głównie za to, że dał się sprowokować Jackowi Góralskiemu i wyleciał z boiska. Majewski po raz kolejny wyglądał bardzo blado na tle rywala z ligowej czołówki, Lechia jednak też nie pokazała nic wielkiego co pokazuje obecność Marco Paixao.

anty

Piłkarzem kolejki uznajemy Ryotę Moriokę. Japończyk długą część wiosny zawodził, ale odpalił w najważniejszym momencie prowadząc Śląsk do wysokich. Tak też to wyglądało w meczu z Arką – trzy asysty i wysokie zwycięstwo ekipy z Dolnego Śląska. Najlepszy mecz rozegrano w Gliwicach. Szybka gra, sporo sytuacji i wynik wahający się do ostatnich sekund. Takie spotkania lubimy. Najpiękniejszy gol to ten autorstwa Bartosza Rymaniaka. Boczny obrońca Korony przepięknie zdjąć pajęczynę z bramki Bruk-Betu.

wyro