polska

Bezboleśnie przejść Estonię

Polska reprezentacja podejmie dziś na PGE Narodowym Estonię w ramach półfinałowego meczu barażowego o Euro 2024. Starcie rozpocznie się o godzinie 20:45, a my na tapetę weźmiemy dzisiejszych przeciwników.

Estończycy plasują się na 123 miejscu w rankingu FIFA. Porażka z takim rywalem byłaby totalną kompromitacją, ale nie takie rzeczy futbol widział. jesteśmy tego najlepszym przykładem. Podopieczni Thomasa Haberliego ostatni raz zaznali smaku zwycięstwa w towarzyskim meczu z Finlandią w styczniu 2023 roku. O słabości kadry Estonii świadczy fakt, że ich najlepszym zawodnikiem jest 39-letni Konstantin Vassiljev, który jak się dowiedzieliśmy dzisiejszego poranka nie wystąpi w tym meczu. Doświadczony pomocnik doskonale pamięta mecz z Polską z 2012 roku. W końcu to on strzałem z wolnego przesądził o losach spotkania.

W kwalifikacjach do Euro 2024 roku nasi dzisiejsi przeciwnicy nie zdołali wygrać ani razu. Sześć na osiem spotkań w grupie kończyli nawet  bez zdobytego gola. Najbardziej wartościowym piłkarzem z pola jest stoper grający w drugiej Bundeslidze, Karol Mets. Reszta jego kolegów gra w mało znaczących ligach lub w Polsce. Mowa tu o Arturze Pikku (Odra Opole) i Martenie Kuusku (GKS Katowice). W kadrze na marcowe zgrupowanie znalazł się najbardziej utytułowany piłkarz w historii reprezentacji Estonii, Ragnar Klavan. Czy zdoła zatrzymać Lewandowskiego i spółkę?

Na papierze jesteśmy murowanymi faworytami. Mamę kadrę zdolniejszą, bogatszą. Nasi piłkarze grają w najlepszych europejskich ligach. Rywal pod względem umiejętności i warsztatu piłkarskiego znajduje się dwie, jak nie trzy półki pod nami.  Czy przekujemy te argumenty na boisku? Czy uda nam się spokojnie bez nerwów awansować do finału? Tego dowiemy się już wkrótce, a teraz nie pozostaje nam nic innego jak trzymanie kciuków.