jagcra

Pojedynek ikon Jagiellonii

24. kolejkę PKO Ekstraklasy zainauguruje rywalizacja Jagiellonii i Cracovii. Michał Probierz zmierzy się ze swoim wieloletnim podopiecznym Rafałem Grzybem. Pod względem doświadczenia trenerskiego będzie to pojedynek Dawida z Goliatem. Mimo powyższego, sportowo faworytem są gospodarze.

Problemów na bokach obrony ciąg dalszy. Nie dość, że nie zdążył wrócić Paweł Olszewski, to kontuzji doznał Bojan Nastić. Etatowy lewy obrońca „Jagi” w tym sezonie już nie zagra. Zastąpi go najprawdopodobniej Bartłomiej Wdowik. Na przeciwległej flance być może zobaczymy Krisa Twardka. Tomas Prikryl w meczu ze Śląskiem nie radził sobie na pozycji prawego obrońcy, więc będzie brany pod uwagę pod kątem gry na boku pomocy. Ponadto Rafał Grzyb nie będzie mógł skorzystać z Fedora Cernycha. Niewykluczone, że debiut w pierwszym składzie białostoczan zaliczy Konrad Wrzesiński. Największym osłabieniem będzie jednak absencja Ivana Runje ze względu na nadmiar żółtych kartek.

W minionej serii gier Cracovia wreszcie odniosła zwycięstwo w lidze, pieczętując tym samym los Dariusza Żurawia na stanowisku trenera Lecha Poznań. W dzisiejszym starciu znowu będzie kłopot z obsadą lewej strony defensywy, z tego względu że nie będą mogli zagrać Kamil Pestka, Luis Rocha oraz Michael Gardawski. Niewykluczone, że wyrwę na tej pozycji będzie musiał zapełnić. Sergiu Hanca. Ponadto do dyspozycji trenera nie będą Radosław Kanach i Tomas Vestenicky oraz David Jablonsky. Ten ostatni będzie pauzować za nadmiar żółtych kartek.

Bilans Michała Probierza ze swoim dawnym klubem w roli trenera Cracovii nie jest najlepszy dla szkoleniowca. Na 10 starć, tylko w trzech wychodził zwycięsko. Wszystkie te triumfy miały miejsce przy ul. Kałuży w Krakowie. Patrząc na marazm w jaki wpadła Jagiellonia, szansa na zwycięstwo w Białymstoku jest największa, od kiedy Michał Probierz objął „Pasy” w 2017 roku. Sam trener ostatni raz w Białymstoku jako trener gości triumfował w listopadzie 2013 roku jeszcze w barwach Lechii Gdańsk. O tym że było to tak dawno, niech poświadczy fakt, że stadion w Białymstoku był wówczas placem budowy.

Transmisja telewizyjna w CANAL+ Sport oraz nsport+. Arbitrem głównym spotkania będzie Paweł Gil.