pogplo

Pogoń Szczecin podejmie na swoim boisku pogrążoną w kryzysie Wisłę Płock

W pierwszym sobotnim spotkaniu w ramach 24. kolejki PKO BP Ekstraklasy Pogoń Szczecin podejmie na swoim stadionie Wisłę Płock. Dla obu zespołów będzie okazja do rehabilitacji, dla Portowców za porażkę z Legią, natomiast Nafciarze będą chcieli przełamać dwumiesięczną niemoc. Sędzią głównym spotkania będzie Łukasz Kuźma, a pierwszy gwizdek na stadionie im. Floriana Krygiera wybrzmi o 15. 

Dla podopiecznych Kosty Runjaicia będzie to bardzo ważny mecz w kontekście walki o końcowe podium. Po poprzedniej nieudanej eskapadzie do stolicy Polski, rywale zbliżyli się na taki dystans, że każdy mecz jest kluczowy, a każda utrata punktów może być bardzo kosztowna. W tym spotkaniu trener będzie mógł skorzystać z usług Rafała Kurzawy, a i zmieniony w początkowej fazie Mata, też otrzyma szansę występu. Dla Portowców cel jest jeden, zwycięstwo. każdy inny wynik nie będzie zadawalający, a w tym sezonie na swoim terenie rywalom gra się niezwykle trudno.

Przechodząc do Nafciarzy, to wiadomo, że po zakończeniu sezonu przygodę z  klubem zakończy trener Sobolewski. W kuluarach się mówi, że jego posadę może objąć Jerzy Brzęczek. Wisła nie zdobyła kompletu punktów od połowy lutego, dlatego w Szczecinie dla nich każdy zdobyty punkt będzie sukcesem, choć zwycięstwo dało by im bufor bezpieczeństwa, nad zbliżającymi się rywalami ze strefy punktowej, którzy nie stoją w miejscu. W ich ostatnim bezpośrednim starciu w Szczecinie górą byli Nafciarze, jednak dziś o taki wynik będzie piekielnie trudno. Jednak boisko pisze różne scenariusze, a nasza Ekstraklasa lubi pisać różne, zaskakujące scenariusze. Jedno jest pewne, przed nami ciekawe spotkanie, które z zainteresowaniem będzie śledziło wiele osób.