315975636_3248529442064753_7724743253543258879_n

Grupa H: Korea Południowa, Urugwaj, Ghana, Portugalia

Ostatnia grupa mundialowa, ale być może nie najgorsza, a pewnie jedna z bardziej wyrównanych, w której może dojść do wielu niespodzianek. Z jednej strony faworyci z Portugalii i Urugwaju, z drugiej zawsze groźna Korea, która wyrzuciła na poprzednim mundialu Niemców oraz Ghana, która także może sprawdzić sporą sensację. Przyjrzyjmy się grupie, która ostatnia zacznie zmagania na tegorocznym mundialu w Katarze.

Korea Południowa:

Składy:

Bramkarze: Kim Seung-Gyu (Al-Shabab), Jo Hyeon-Woo (Ulsan Hyundai), Song Bum-Keun (Jeonbuk Motors)
Obrońcy: Kim Min-Jae (Napoli), Kim Jin-Su (Jeonbuk Motors), Hong Chul (Daegu FC), Kim Moon-Hwan (Jeonbuk Motors), Yoon Jong-Gyu (FC Seoul), Kim Young-Gwon (Ulsan Hyundai), Kim Tae-Hwan (Ulsan Hyundai), Kwon Kyung-Won (Gamba Osaka), Cho Yu-Min (Daejon Citizen)
Pomocnicy: Jung Woo-Young (Al-Sadd), Na Sang-Ho (FC Seoul), Paik Seung-Ho (Jeonbuk Motors), Son Jun-Ho (Shandong Taishan), Song Min-Kyu (Jeonbuk Motors), Kwon Chang-Hoon (Gimcheon Sangmu), Lee Jae-Sung (Mainz), Hwang Hee-Chan (Wolverhampton), Hwang In-Beom (Olympiakos Pireus), Jeong Woo-Yeong (Freiburg), Lee Kang-In (Mallorca)
Napastnicy: Hwang Ui-Jo (Olympiakos), Cho Gue-Sung (Jeonbuk Motors), Son Heung-Min (Tottenham Hotspur)

Bardzo niebezpieczna reprezentacja, której nie można lekceważyć, o czym przekonali się Polacy w 2002 roku. Od 1986 roku grają na każdych mistrzostwach, największy swój sukces, nieco przy pomocy sędziów świętowali u siebie w Korei i Japonii w 2002 roku docierając do półfinału, ostatecznie zajmując 4. pozycję. Zwykle swoje zmagania kończyli na fazie grupowej, ale niemal za każdym razem psuli krew swoim rywalom. Są także dwukrotnym Mistrzem Azji.

W obecnej kadrze brak rekordzistów co może sugerować, że brak wielkich gwiazd. Tak jednak nie jest, bo patrząc po klubach w jakich grają powołani Koreańczycy, jest to najmocniejsza personalnie kadra ze wszystkich mundialów. Najwięcej występów i goli z obecnego zespołu ma Lee Dong-gook, ale do Cha Bum-kuna – gwiazdy Korei z lat 70. i 80. brakuje mu sporo. Spójrzmy jednak na kluby Sona (Tottenham), Hee-Chan (Wolves), Kim Min-Jae (Napoli), Lee Jae-Sung (Mainz) by widzieć, że to nie są anonimowe postacie, a gracze lig top5. Wiadomo sporą część stanowią gracze rodzimej ligi, lecz mają liderów w postaci piłkarzy, którzy przebili się do Europy i ich należy się obawiać.

Ostatnie pięć spotkań Koreańczyków przed mundialem to trzy wygrane z Islandią, Kamerunem po 1:0 i Hong Kongiem 3:0, remis z Kostaryką 2:2 i porażka z Japonią 0:3 w mistrzostwach Azji.

Urugwaj:

Składy:

Bramkarze: Fernando Muslera (Galatasaray), Sergio Rochet (Nacional), Sebastian Sosa (Independiente).

Obrońcy: Ronald Araujo (Barcelona), Martin Caceres (LA Galaxy), Sebastian Coates (Sporting Lizbona), Jose Gimenez (Atletico Madryt), Diego Godin (Velez Sarsfield), Mathias Olivera (Napoli), Jose Luis Rodriguez (Nacional), Guillermo Varela (Flamengo), Matias Vina (Roma).

Pomocnicy: Giorgian de Arrascaeta (Flamengo), Rodrigo Bentancur (Tottenham Hotspur), Nicolas de la Cruz (River Plate), Lucas Torreira (Galatasaray), Manuel Ugarte (Sporting Lizbona), Federico Valverde (Real Madryt), Matias Vecino (Lazio Rzym).

Napastnicy: Agustin Cannobio (Athletico Paranaense), Edinson Cavani (Valencia), Maxi Gomez (Trabzonspor), Darwin Nunez (Liverpool), Facundo Pellistri (Manchester United), Luis Suarez (Nacional), Facundo Torres (Orlando City).

Nie tak groźny jak jeszcze parę lat temu Urugwaj będzie dalej jednym z faworytów do wyjścia z grupy. Ekipa Diego Alonso w swojej historii startów na mundialach zaliczyła dwie wygrane na samym początku historii mistrzostw w 1930 i 1950 roku, w 2010 roku była 4. na świecie i to ostatni wielki wynik tej ekipy na mundialowych boiskach. Urugwaj to 15-krotny zwycięzca Copa Amerika, co daje mu największą liczbę triumfów razem z Argentyną w tym turnieju.

Postronnemu kibicowi Urugwaj kojarzy się z Diego Forlanem i jego słynną ręka w meczu z Ghaną w 2010 roku, ale obecna ekipa ma też swoje gwiazdy, bramkarz Muslera, Araujo z Barcelony, Olivera z Napoli, Gimenez z Atletico, czy też Fede Valverde z Realu to nowe twarze wsparte doświadczeniem wspomnianego Muslery, Suareza czy Cavaniego. Linia napadu wydaje się wyjątkowo mocna i doświadczona, do tego świetne klubu większości z reprezentantów powinny dać przepis na sukces. Ale przecież tak było zawsze, a jednak czegoś brakowało… czy teraz też zabraknie do czegoś więcej niż ćwierćfinał, który osiągnęli 4 lata temu w Rosji?

Ostatnie pięć spotkań to 3 wygrane z Meksykiem 3:0, Panamą 5:0 oraz Kanadą 2:0, remis z USA 0:0 oraz porażka z Iranem 0:1. Pierwsze spotkanie rozegrają z Koreą Południową, z którą mają bogatą historię spotkań, głównie towarzyskich, ale na mundialu w 2010 roku także z nimi zagrali i wygrali 2:1, podobnie było w 1990 roku kiedy we Włoszech wygrali 1:0. Przegrali z nimi tylko raz i to w ostatnim bezpośrednim spotkaniu w 2018 roku 1:2.

Ghana:

Składy:

Bramkarze: Lawrence Ati-Zigi (St Gallen), Danlad Ibrahim (Asante Kotoko), Manaf Nurudeen (Eupen)

Obrońcy: Joseph Aidoo (Celta Vigo), Daniel Amartey (Leicester City), Abdul-Rahman Baba (Reading), Alexander Djiku (Racing Strasbourg), Tariq Lamptey (Brighton & Hove Albion), Gideon Mensah (AJ Auxerre), Denis Odoi (Club Brugge), Mohammed Salisu (Southampton), Alidu Seidu (Clermont Foot)

Pomocnicy: Andre Ayew (Al Sadd), Mohammed Kudus (Ajax Amsterdam), Daniel-Kofi Kyereh (SC Freiburg), Elisha Owusu (Gent), Thomas Partey (Arsenal), Salis Abdul Samed (Racing Lens)

Napastnicy: Daniel Afriyie (Hearts of Oak), Jordan Ayew (Crystal Palace), Osman Bukari (Red Star Belgrade), Issahaku Abdul Fatawu (Sporting Lisbon), Antoine Semenyo (Bristol City), Kamal Sowah (Club Brugge), Kamaldeen Sulemana (Stade Rennes), Inaki Williams (Athletic Bilbao)

Najniżej sklasyfikowana reprezentacja w rankingu FIFA, która jedzie na mundial, ale czy tak słaba jak pokazuje to ranking? Lamptey z Brighton, Kudus z Ajaxu, Partey z Arsenalu czy Inaki Williams grający w Hiszpanii to jedne z gwiazd reprezentacji, które dały awans na ten mundial i z pewnością będą ciągnęły drużynę i na samym turnieju. Ghańczycy będą chcieli nawiązać do swojego największego sukcesu z 2010 roku, kiedy na mundialu w RPA dotarli aż do ćwierćfinału, gdzie w niesamowitych okolicznościach odpadli z Urugwajem po serii rzutów karnych, do których doprowadziła desperacka obrona ręką strzału Ghańczyków przez Diego Forlana. Teraz będzie okazja na rewanż. Obecna kadra będzie chciała nawiązać do tamtego sukcesu i pobić rekord Afryki i jako pierwsza drużyna z Czarnego Lądu dojść do półfinału. Ekipa Ayewa, Appiaha, Mensaha i Boatenga na pewno jest inspiracją dla obecnych piłkarzy, zwłaszcza że Ghańczycy także w 2006 roku wyszli z grupy turniejowej ulegając później 0:3 Brazylii. W Brazylii w 2014 roku na swoim trzecim mundialu nie wyszli jednak z fazy grupowej, jak będzie w czwartej próbie? Dodajmy, że Ghańczycy są czterokrotnymi mistrzami swojego kontynentu.

Ostatnie pięć spotkań przed mundialem to 3 wygrane ze Szwajcarią (2:0), Nigerią (2:0) i Nikaraguą (1:0), a także dwie porażki w rewanżu z Nigerią w Pucharze Narodów Afryki (po dogrywce dającej im awans 1:2), a także 0:3 z Brazylią. W swoim pierwszym spotkaniu zmierzą się z Portugalią, z która grali jeden raz i to na swoim ostatnim mundialu ulegając 1:2.

Portugalia:

Składy:

Bramkarze: Diogo Costa (FC Porto), Jose Sa (Wolverhampton Wanderers), Rui Patricio (AS Roma)

Obrońcy: Diogo Dalot (Manchester United), Joao Cancelo (Manchester City), Danilo Pereira (Paris Saint-Germain), Pepe (FC Porto), Ruben Dias (Manchester City), Antonio Silva (Benfica), Nuno Mendes (Paris Saint-Germain), Raphael Guerreiro (Borussia Dortmund)

Pomocnicy: Joao Palhinha (Fulham), Ruben Neves (Wolverhampton Wanderers), Bernardo Silva (Manchester City), Bruno Fernandes (Manchester United), Joao Mario (Benfica), Matheus Nunes (Wolverhampton Wanderers), Otavio Monteiro (FC Porto), Vitinha (PSG), William Carvalho (Real Betis)

Napastnicy: Andre Silva (RB Lipsk), Cristiano Ronaldo (Manchester United), Goncalo Ramos (Benfica), Joao Felix (Atletico Madrid), Rafael Leao (AC Milan), Ricardo Horta (Braga)

Portugalczycy to bez wątpienia faworyci tej grupy i jedni z faworytów to tytułu w turnieju. Będzie już nieco trudniej niż ostatnio, bo największa gwiazda zespołu Cristiano Ronaldo wieku nie oszuka, ale dalej jest w niezłej formie. Potężna linia obrony w składzie: Cancelo, Dias, Mendes, Guerreiro, do tego Bernardo Silva, Ruben Neves, czy Wiliam Carvalho w pomocy i CR7 z Joao Felixem czy Leao w ataku stanowić będą ultra mocną barierę nie do przejścia dla rywali. Miks brytyjsko-parysko-niemiecko-portugalskich klubów może dać sukces na miarę tego z Euro 2016, kiedy Portugalczycy pierwszy raz podnieśli trofeum. Na mundialach nie szło im tak dobrze, największy sukces to brązowy medal na mundialu w 1966 roku w Anglii, w ostatnim czasie swoje zmagania zwykle kończyli tylko w 1/8 finału lub w fazie grupowej. Jedynym wynikiem, który wybija się ponad pozostałe to 4. miejsce na mundialu w Niemczech.

Rekordziści kadry Portugalii to bez wątpienia pod względem goli Cristiano Ronaldo ze 117 golami w 191 spotkaniach, a także CR7, Pepe i Joao Moutinho pod względem liczby występów. W pierwszym występie z Ghaną będą mieli okazję poprawić swój wynik CR7 i Pepe, Moutinho nie został powołany do kadry na Katar.

Ostatnie pięć spotkań to 3 wygrane w tym dwukrotnie 4:0 i 2:0 z Czechami oraz 4:0 z Nigerią w sparingu przed mistrzostwami. Były tez dwie porażki ze Szwajcarią i Hiszpanią obie po 0:1.