zapowiedziNIE

Czy Legia i Pogoń wywiążą się z roli z faworyta?!

Niedziela jak zwykle w początkowej fazie sezonu będzie należeć do pucharowiczów. Zarówno Pogoń, jak i Legia mają coś do udowodnienia. W swoich meczach są faworytami. Jak sobie poradzą w tej roli?! Zapraszamy na krótką zapowiedź tego, co nas czeka.

Pogoń Szczecin – Radomiak Radom godz.15

Portowcy jak do tej pory w lidze nie znaleźli lepszej od siebie drużyny. Po pokonaniu Warty i Widzewa są głodni kolejnych trzech punktów. Ostatnie domowe potyczki z przyjezdnymi wspominają bardzo dobrze. Wygrywali je bowiem za każdym razem 4:0. Dziś taki wynik będzie zbawieniem po blamażu w Gandawie. Wracając na chwilę do tego feralnego wyjazdu, to powinniśmy spodziewać się paru roszad w szeregach drużyny prowadzonej przez Jensa Gustafssona. Sympatycy Dumy Pomorza swoim dopingiem zrobią wszystko, by wesprzeć ulubiony zespół, który dołoży wszelkich starań, aby powetować niepowodzenie na boisku i pokazać sportową złość. Przechodząc do gości, to po dobrym rozpoczęciu sezonu złapali dołek i brakuje im szczęścia. Pedro Henrique na otwarcie nowego stadionu w Radomiu cztery razy obijał obramowanie bramki, nie trafiając do siatki przeciwników. To nie ten sam Radomiak, co wcześniej. W Szczecinie postarają się udowodnić swój progres i pokazać, że poprzednia porażka była wypadkiem przy pracy. Jak im to wyjdzie? Wszystko zweryfikuje jak zwykle boisko!

Puszcza Niepołomice – Legia Warszawa godz.17:30

Drugie spotkanie ma nieco podobny charakter niż pierwsze. Legia po niepowodzeniu przy Łazienkowskiej z Austrią Wiedeń poszuka odwetu w postaci pokonania Puszczy Niepołomice, by oczyścić atmosferę i wrócić na właściwe tory przed czwartkowym rewanżem. Podopieczni trenera Tułacza nie oddadzą jednak punktów tak łatwo. Po pokonaniu Stali nie zamierzają wyhamowywać i zrobią wszystko, by maksymalnie napsuć krew dzisiejszemu przeciwnikowi.  W XXI wieku spotkali się tylko raz. W Pucharze Polski górą wtedy była Legia. Jak będzie dzisiaj? Tego dowiemy się już wkrótce!