relacja_pogon

Czas nadrobić zaległości, Pogoń podejmie rozpędzoną drużynę Śląska

Przed nami zaległe starcie w PKO BP Ekstraklasie. W ramach 3. kolejki ligowej Pogoń Szczecin zmierzy się u siebie ze Śląskiem Wrocław. Początek starcia zaplanowano na godzinę 18:30.

Na samym wstępie jednak należą wam się słowa wyjaśnienia. Pierwotnie, to Śląsk miał być gospodarzem tego starcia, ale z uwagi na to, że na ich stadionie w weekend poprzedzający ten mecz odbywała się wielka gala boksu, to zadecydowano o zamianie miejsc tejże rywalizacji. Tak więc w rundzie jesiennej gospodarzem została Pogoń, a na wiosnę, to oni udadzą się do Wrocławia.

Przechodząc do rywalizacji, to warto zaznaczyć, że oba zespoły są na dwóch różnych biegunach jeśli chodzi o formę w tym sezonie. Portowcy są po dwóch ligowych porażkach z rzędu, a Śląsk po dwóch zwycięstwach. W ich ostatnich bezpośrednich pojedynkach, to goście w poprzednich rozgrywkach wychodzili dwukrotnie zwycięsko. Dziś mimo, że Pogoń jest nadal faworytem, to sytuacja jest zgoła inna. W szeregach drużyny prowadzonej przez Jensa Gustafssona sytuacja kadrowa jest daleka od optymalnej. Gospodarze dalej muszą sobie radzić bez kontuzjowanych Marcela Wędrychowskiego i Dante Stipicy. Benedikt Zech oraz Mariusz Malec dopiero co powrócili do zajęć z zespołem, więc ich dzisiejszy występ jest wykluczony. Promyczkiem nadziei jest sprowadzenie Fredrika Ulvestada. Norweg jednak z uwagi na drobny uraz i brak rytmu meczowego będzie do dyspozycji najwcześniej po wrześniowej przerwie na reprezentacje. Mimo, to ławka Pogoni dalej jest wąska. Czy pomimo problemów starczy, to na Śląsk? Czas pokaże.

Co do przyjezdnych, to należy pochwalić ich za progres jaki poczynili względem poprzedniego sezonu. Gra jest przyjemniejsza dla oka i przede wszystkim efektywniejsza, co ma odzwierciedlenie w ligowej tabeli w postaci siedmiu zgromadzonych oczek. Teraz postarają się w Szczecinie, by nie tylko udowodnić swoją dyspozycję, ale też wywieźć po raz kolejny z ciężkiego szczecińskiego terenu cenną zdobycz punktową. Czy Erik Exposito poprowadzi swój zespół do zwycięstwa? Czy może to Pogoń przełamie wrocławską niemoc? Tego wszystkiego dowiemy się już wkrótce!