pialeh

Ciekawie zapowiadający się pojedynek w górnej części tabeli

W drugim sobotnim spotkaniu 25. kolejki PKO BP Ekstraklasy Piast Gliwice podejmie przed własną publicznością Lechię Gdańsk. Będzie to pojedynek dziewiątego z czwartym zespołem ligowej tabeli.

Po wznowieniu rozgrywek wiedząc, że trener Fornalik bardzo dobrze potrafi przygotować zespół na wiosnę wydawało się, że Piast może włączyć się do walki o europejskie puchary. Potrzeba było do tego serii zwycięstw, dwa bezbramkowe remisy w dwóch ostatnich meczach w średnim stylu sprawiają, że raczej zespół z Gliwic nie jest brany pod uwagę jako kandydat do zajęcia czwartego miejsca w lidze, mogącego dać możliwość wzięcia udziału w eliminacjach Conference League. W obronie podopieczni trenera Fornalika wyglądają bardzo dobrze, ale brak gola w dwóch ostatnich spotkaniach może być dla sympatyków gliwickiego klubu martwiące, szczególnie że do drużyny zostali sprowadzeni tacy zawodnicy jak Sappinnen czy Wilczek. W spotkaniu z Lechią Gdańsk trener Fornalik nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych Konczkowskiego i Miguelito.

Lechia w ostatnim meczu zremisowała 1:1 z Wisłą Kraków. Pierwsza połowa była niezła w wykonaniu zespołu z Gdańska, ale podopieczni trenera Kaczmarka zostali ukarani za minimalizm i myślenie, że jeden gol wystarczy na pokonanie słabej w ostatnim czasie Wisły. „Biała Gwiazda” w drugiej połowie zagrała zdecydowanie lepiej, była zespołem lepszym i przy lepszej skuteczności mogła wywieźć z Gdańska nawet trzy punkty. W meczu z Piastem Gliwice trener Kaczmarek nie będzie mógł skorzystać z pauzującego za nadmiar żółtych kartek Kubickiego.

Początek meczu o 17:30. Sędzią spotkania będzie Sebastian Krasny.