DINAMO-JAGA

Awans to obowiązek!

Wicemistrz Polski rozpoczyna drogę do fazy grupowej Ligi Europy. Pierwsze spotkanie z Europą niewiele ma wspólnego. Jagiellonia już dziś zmierzy się z gruzińskim Dinamo Batumi. Spotkanie rozegrane zostanie w Kutaisi, miejscowości oddalonej od stolicy Podlasia o blisko 2500 kilometrów.

Los szczęśliwy dla Jagi nie był. Daleki wyjazd na tym etapie przygotowań do sezonu pozytywnie odebrać po prostu się nie da. Ponadto w czerwcu, kiedy polskie kluby nie tak dawno wróciły do pracy po urlopach nie trudno jest o potknięcie się z rywalem nawet nie najwyższej klasy, ale będącym w rytmie meczowym. – Dinamo Batumi to wcale nie jest jakiś słaby zespół, będziemy go analizować. W tym spotkaniu każdy ma równe szanse. Musimy się nastawić na naprawdę trudne spotkania – mówił trener Ireneusz Mamrot.

Nowy szkoleniowiec klubu z Białegostoku to znaczna zmiana w Jagiellonii. Po odejściu uwielbianego Michała Probierza, który wycisnął z Jagi tyle ile mógł na jego miejscu w Białymstoku zdecydowano się zatrudnić Mamrota, który przekonał włodarzy klubu swoją dobrą pracą chociażby w Chrobrym Głogów.

Sporo dyskusji wywołuje też ostatnimi czasy osoba Konstantina Vassiljeva, któremu 30 czerwca wygasa umowa z klubem, jednak do rozgrywek został zgłoszony. Do I rundy eliminacji zgłoszony został również nowy nabytek Guilherme, który w ubiegłym sezonie reprezentował barwy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza.

W ostatnim sprawdzianie przed meczem w Gruzji podopieczni Mamrota pokonali Stilon Gorzów Wielkopolski 6:0. Bramki zdobyli Jacek Góralski, Łukasz Sekulski oraz Patryk Klimala. Wszyscy strzelili po dwa gole. Trener Mamrot nie ukrywa, że ciągle jest na etapie poznawania drużyny i w zasadzie nie ma się czemu dziwić. Tak czy siak dobry wynik na wyjeździe, a w dalszej kolejności awans do drugiej rundy jest dla Jagiellonii obowiązkiem.

Spotkanie obejrzeć można będzie w dostępnej w Internecie gruzińskiej telewizji Ajara TV.

Dinamo Batumi – Jagiellonia Białystok (czwartek, godz.18:00)

Sędzia: Erik Lambrechts (Belgia)