Przeglądaj: Strona główna / Odwróć tabelę, Kolejorz na czele!

Menu

Skip to content
Header image

Tylko EkstraklasaLogo

Twój portal o Ekstraklasie

Menu

Skip to content
  • Lotto Ekstraklasa
    • Newsy
    • Tabela i terminarz PKO Ekstraklasy
    • Statystyki
      • Klasyfikacja strzelców Ekstraklasy 2025/26
    • Transfery – lato 2025
    • Centralna Liga Juniorów
  • Fortuna 1. Liga
    • Newsy
    • Tabela 1.ligi
    • Terminarz 1.ligi
    • Klasyfikacja strzelców 1. ligi 2025/26
  • Puchar Polski
    • Newsy
  • Europejskie Puchary
    • Conference League
      • Liga Konferencji
    • Liga Europy
    • Liga Mistrzów
  • Reprezentacja Polski
    • Newsy
    • Terminarz
    • Eliminacje Mistrzostwa Świata 2026
    • Liga Narodów 2024
  • Publicystyka
    • Felietony
    • Podsumowania
    • Historia
    • Fanzone
    • Multimedia
  • Galerie

Odwróć tabelę, Kolejorz na czele!

Adam Piechowiak | 20 września 2015 | Ekstraklasa, Mecze, Podsumowania, Publicystyka | 98 wyświetleń | Zostaw odpowiedź

Miał być przełom, Lech chciał już w Białymstoku odnieść zwycięstwo, które podreperowałoby sytuację Kolejorza w Ekstraklasie. Po bardzo słabej postawie mistrz Polski wyjeżdża do domu z niczym, a podopieczni Michała Probierza dzięki zwycięstwu wskakują do pierwszej ósemki ligi. 

Niedzielny mecz z Jagiellonią miał być przełomem. W drużynie mistrza Polski od początku sezonu nie dzieje się najlepiej, a Kolejorz straszy już wyłącznie własnych kibiców ostatnim miejscem w tabeli Ekstraklasy. W Poznaniu nikogo nie śmieszą powiedzenia w stylu odwróć tabelę, Lech na czele a właściciele klubu jasno przekazali drużynie swoje oczekiwania w tym sezonie. Liga, albo śmierć z takim nastawieniem mieli zagrać w dzisiejszym spotkaniu piłkarze Macieja Skorży.

W ramach odrabiania strat w tabeli trener mistrzów Polski właśnie w Ekstraklasie ma za zadanie wystawiać najmocniejszy skład, dlatego Kolejorz wystąpił w zestawieniu wyłącznie bez kontuzjowanych Łukasza Trałki, Macieja Gajosa i Kaspera Hamalainena. Natomiast Michał Probierz dokonał tylko kosmetycznych zmian w składzie Jagiellonii.

Początek pierwszej połowy zwiastował wielkie problemy Lecha Poznań. Od pierwszych minut gospodarze zabrali się za rozgrywanie piłki i z biegiem czasu tworzyli sytuacje pod bramką Jasmina Buricia. Pierwszą mieli już po kwadransie gry, kiedy dwójkową akcję Grzelczaka z Vassiljevem wykańczał strzałem estoński pomocnik gospodarzy. Piłkę na rzut rożny wybił bramkarz Lecha, ale po chwili Jacek Góralski tylko nieznacznie pomylił się przy strzale na bramkę Kolejorza. W 29. minucie Żółto-Czerwoni cieszyli się już z prowadzenia. Jonatan Straus posłał dośrodkowanie na długi słupek Buricia, tam piłkę głową uderzył Przemek Frankowski i pokonał bramkarza Lecha.

Po straconej bramce mistrz Polski ruszył do ataku, jednak nie były to ataki rozpędzonej do granic możliwości lokomotywy. W 25. minucie Szymon Pawłowski wymanewrował obronę Jagi, ale strzał Dawida Kownackiego obronił Bartek Drągowski. To właśnie ta para zawodników Lecha była najgroźniejsza w pierwszej połowie i stworzyła kilka okazji swojej drużynie. Jedną z nich był strzał Pawłowskiego z 33. minuty, ale po dobrym minięciu rywala zabrakło precyzji w uderzeniu. Po chwili drugi z duetu szarżował prawym skrzydłem, szukał w polu karnym Pawłowskiego, ale Drągowski w ostatniej chwili uratował Jagiellonię.

Piłkarze Michała Probierza mądrze zagrali w pierwszych trzech kwadransach nie pozwalając stworzyć przeciwnikom klarownych sytuacji, a sami grali swoją piłkę. Chociaż mecz momentami przynudzał i można było wyjść do toalety to gospodarze schodzili na przerwę w lepszych nastrojach.

Przed drugą połową czekaliśmy na więcej emocji. Przegrywający Lech Poznań musiał strzelić gola, aby odrobić stratę jednej bramki, a gospodarze musieli zrobić wszystko, aby przynajmniej utrzymać wynik z pierwszej części gry. W 55. minucie Jacek Góralski mógł pokonać Buricia, ale kolejny raz piłka nie zatrzepotała w siatce. Jedenaście minut później Rafał Grzyb przejął piłkę przed polem karnym Lecha, ale jego strzał z dystansu minimalnie minął bramkę Lecha. W ostatnich minutach meczu najpierw swoją sytuację miał Karol Świderski, ale jego świetne uderzenie głową obronił Burić, a po chwili swoją okazję miał ten, który podawał do skrzydłowego Jagi. Karol Mackiewicz otrzymał piłkę przed polem karnym i chciał zaskoczyć golkipera gości efektownym lobem, ale piłka delikatnie dotknęła poprzeczki Kolejorza.

Nic nie wspominam o sytuacjach Kolejorza, ale piłkarze Macieja Skorży przez całą drugą część spotkania stworzyli sobie tylko jedną okazję, kiedy w 59. minucie Fin Paulus Arajuuri minimalnie chybił wykańczając podanie Szymona Pawłowskiego. Lech przyjechał na Podlasie i wyjeżdża z pustymi rękami. Nie chcielibyśmy być w skórze trenera Skorży, który przyjechał do Białegostoku z zamiarem zwycięstwa, a kolejny już raz wyjeżdża z pustymi rękami. Lech swoją postawą w dzisiejszym spotkaniu nie zasłużył na trzy punkty i z pewnością pięciogodzinna podróż do domu będzie się niesamowicie dłużyła piłkarzom mistrza Polski.

Ekstraklasa, Mecze, Podsumowania, Publicystyka | Tagi Białystok, Jagiellonia Białystok, lech, Mistrz Polski, probierz, Skorża

O autorze

Adam Piechowiak

FOTO

  • Instagram
  • Twitter

Related Posts

Legnicki koszmar z ulicy Wiązów→

Konkretów zero w Warszawie→

Hit, ale kit w Płocku→

Setny gol Jesúsa Imaza w Ekstraklasie w Radomiu→

  • Walka na śmierć i życie w Niecieczy

    31 października 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Poszukiwacze zaginionego pucharu w Warszawie

    30 października 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Kłopoty lidera w Gdyni

    30 października 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Legnicki koszmar z ulicy Wiązów

    30 października 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Defensywa na bakier w Słupsku

    30 października 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Problemy z kontuzjami w Częstochowie

    29 października 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Miernota w Łodzi

    29 października 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Tanecznym krokiem w Grudziądzu

    28 października 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Obchody 115-lecia w Radomiu

    27 października 2025 / Adrian Kaczmarek
  • 87. Derby Polski w Warszawie

    26 października 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Mecz z podwyższonym ładunkiem emocjonalnym, czyli starcie Pogoni z Cracovią

    25 października 2025 / Krystian Mazur
  • Deszczowy piątek w Lublinie

    24 października 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Przełamania w Niecieczy

    24 października 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Porywisty halny w Niepołomicach

    20 października 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Lubińska, polsko-portugalska tragedia

    19 października 2025 / Adrian Kaczmarek

Kto zostanie Mistrzem Polski?

View Results

Loading ... Loading ...
  • Polls Archive
  • Facebook
  • Twitter
 
 
 
 

©2012-2025 Tylko Ekstraklasa - Twój portal o Ekstraklasie

Menu