Przeglądaj: Strona główna / Zza chmur nieśmiało wychodzi słońce

Menu

Skip to content
Header image

Tylko EkstraklasaLogo

Twój portal o Ekstraklasie

Menu

Skip to content
  • Lotto Ekstraklasa
    • Newsy
    • Tabela i terminarz PKO Ekstraklasy
    • Statystyki
      • Klasyfikacja strzelców Ekstraklasy 2025/26
    • Transfery – lato 2025
    • Centralna Liga Juniorów
  • Fortuna 1. Liga
    • Newsy
    • Tabela 1.ligi
    • Terminarz 1.ligi
    • Klasyfikacja strzelców 1. ligi 2025/26
  • Puchar Polski
    • Newsy
  • Europejskie Puchary
    • Conference League
      • Liga Konferencji
    • Liga Europy
    • Liga Mistrzów
  • Reprezentacja Polski
    • Newsy
    • Terminarz
    • Eliminacje Mistrzostwa Świata 2026
    • Liga Narodów 2024
  • Publicystyka
    • Felietony
    • Podsumowania
    • Historia
    • Fanzone
    • Multimedia
  • Galerie

Zza chmur nieśmiało wychodzi słońce

Adam Piechowiak | 3 listopada 2015 | Ekstraklasa, Mecze, Podsumowania, Publicystyka | 22 wyświetlenia | Zostaw odpowiedź

Przed dzisiejszym spotkaniem o motywację obu drużyn wszyscy mogli być spokojni. Piłkarze Roberta Podolińskiego chcieli w końcu wygrać na własnym boisku, a goście z Białegostoku przerwać serię porażek. Udało się tym drugim.

Przed dzisiejszym spotkaniem Michał Probierz postanowił dać wolne swoim zawodnikom, którzy w przerwie trenowali tylko we wtorek, sobotę i niedzielę. W dodatku opiekun gości postanowił zamieszać składem, w którym znaleźli się Wasiluk, Tomasik na lewym skrzydle i w ataku Karol Świderski.

Chociaż przed spotkaniem na wspomniane decyzje trenera Jagiellonii można było patrzeć ze zdziwieniem, w pierwszej połowie jego piłkarze grali jak za dawnych, dobrych lat. Wszystkie formacje ustawione blisko siebie, środkowi obrońcy wyłączyli z gry napastnika przeciwników, a szybkie kontrataki robiły krzywdę obronie gości. Do tego opisu idealnie wpisywali się w pierwszej połowie Madera z Tarasovsem, agresywni Romanchuk z Góralskim oraz Vassiljev z Frankowskim i Świderskim. Młody napastnik Jagiellonii już w pierwszej połowie mógł cieszyć się ze strzelenia trzech bramek, ale w dwóch sytuacjach zabrakło mu zimnej gry i goście schodzili na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem.

Na drugą część gry lepiej zmotywowani wyszli gospodarze, którzy obnażyli największe braki białostockiej defensywy. Od pierwszych minut drugiej połowy aktywni Demjan i Szczepaniak wymieniali się pozycjami, a uważni do tej pory stoperzy Jagi popełniali proste błędy w kryciu. w 70. minucie spotkania słowacki napastnik wyprzedził Sebastiana Maderę, utrzymał się przy piłce i świetnie zagrał do Adama Mójty. Boczny obrońca Górali wszedł w pole karne i pewnie umieścił piłkę w siatce. Po straconej bramce żołto-czerwoni cofnęli się i oddali pole gry gospodarzom. Ci stwarzali sobie dzięki temu kolejne sytuacje, a najlepszą z nich zmarnował Demjan, który źle trafił w piłkę mając przed sobą tylko Bartłomieja Drągowskiego.

Po ostatnim meczu czternastej kolejki Ekstraklasy trudno wskazać mentalnego zwycięzce. Chociaż Jadze nigdy łatwo nie grało się na stadionie przy ulicy Rychlińskiego, to jednak w dzisiejszym meczu mogli z łatwością odnieść drugie z rzędu zwycięstwo. Z drugiej strony po czterech przegranych meczach każdy punktowy wynik napawa optymizmem i z pewnością piłkarze Michała Probierza w drodze powrotnej będą cieszyć się z remisu.

Piłkarze Roberta Podolińskiego również nie przerwali złej passy meczów na własnym stadionie, ale odrobienie złego wyniku, a zwłaszcza gra w drugiej połowy ucieszą każdego kibica. Teraz wszystko w nogach piłkarzy obydwu zespołów aby z Piastem i Termalicą zdobyć trzy punkty.

Ekstraklasa, Mecze, Podsumowania, Publicystyka | Tagi ekstraklasa, Jagiellonia Białystok, Michał Probierz, Podbeskidzie Bielsko - Biała, Robert Podoliński

O autorze

Adam Piechowiak

FOTO

  • Instagram
  • Twitter

Related Posts

Czy to początek końca Marka Papszuna w Częstochowie?→

Standardowy pociąg ze stacji Lubin do stacji Poznań→

Wielbłądy i żyrafy w gdańskim ZOO→

Yannick Agnero – następca Mikaela Ishaka?→

  • Benjamin Mendy nowym zawodnikiem Pogoni Szczecin!

    16 września 2025 / Krystian Mazur
  • Czy to początek końca Marka Papszuna w Częstochowie?

    15 września 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Szczeciński rollercoaster – początek sezonu w wykonaniu Pogoni Szczecin

    13 września 2025 / Krystian Mazur
  • Standardowy pociąg ze stacji Lubin do stacji Poznań

    12 września 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Wielbłądy i żyrafy w gdańskim ZOO

    12 września 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Letnie okienko transferowe za nami. Kto przeprowadził najlepsze transfery?

    12 września 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Pojawił się spokój w kadrze – są wyniki. Potrzeba nam jeszcze więcej krwi z Ekstraklasy!

    11 września 2025 / Dominik Matysiak
  • Przegląd sił w Ekstraklasie po pierwszej części sezonu

    10 września 2025 / Krystian Mazur
  • Debiuty w Rotterdamie

    4 września 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Koniec poszukiwań defensywnego pomocnika? Pogoń ma na celowniku zawodnika Fenerbache!

    3 września 2025 / Krystian Mazur
  • Yannick Agnero – następca Mikaela Ishaka?

    2 września 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Arka szaleje na rynku transferowym! Napastnik z Premier League, skrzydłowy z Turcji oraz pomocnik Rakowa!

    1 września 2025 / Dominik Matysiak
  • Legia bierze skrzydłowego z Bundesligi! Dzieje się w Warszawie!

    1 września 2025 / Dominik Matysiak
  • Legia ma nowego napastnika! Wielki powrót do Ekstraklasy!

    1 września 2025 / Dominik Matysiak
  • Jagiellonia ściągnie gracza Eintrachtu Frankfurt!

    1 września 2025 / Dominik Matysiak

Kto zostanie Mistrzem Polski?

View Results

Loading ... Loading ...
  • Polls Archive
  • Facebook
  • Twitter
 
 
 
 

©2012-2025 Tylko Ekstraklasa - Twój portal o Ekstraklasie

Menu