We wtorkowy wieczór w Szczecinie dojdzie do starcia pomiędzy Pogonią, a Widzewem w ramach 1/8 finału Pucharu Polski. Oba zespoły nie radzą sobie najlepiej w lidze, więc dzisiejsza potyczka będzie dla nich miała ogromne znaczenie.
Pomimo, że oba kluby mają ze sobą przyjacielskie stosunki, to na boisku nie będzie mowy o koleżeńskim traktowaniu. Gra toczy się o wysoką stawkę. Dziś jeden zespół pożegna się z marzeniami o grze w finale na PGE Narodowym i mocno sobie skomplikuje ewentualną drogę do gry w europejskich pucharach w przyszłym sezonie.
W Pucharze Polski oba zespoły mierzyły się ze sobą tylko raz. Prawie 40 lat temu górą w tym starciu po dogrywce okazała się Duma Pomorza. Dziś każdy rezultat dający awans, szczecińscy sympatycy braliby w ciemno. To samo tyczy się drugiej strony barykady. W lidze po wyboistej pierwszej połowie sezonu będzie piekielnie ciężko obydwu drużynom znaleźć się w ścisłej czołówce, więc puchar jest ostatnią deską ratunku na uratowanie tego sezonu.
Oba zespoły w poprzedniej rundzie rozpaliły swoich sympatyków do czerwoności i przysporzyły wielu o szybsze bicie serca. Widzew po dogrywce pokonał Zagłębie, a Pogoń wyeliminowała po dreszczowcu Legię. Dziś skala napięcia nie powinna mniejsza, a to tylko zwiastuje masę emocji i bramek. Będzie się działo!


