Szóste spotkanie w ramach przedostatniej, 33 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy sezonu 2024/2025. Na Motor Lublin Arenie w Lublinie Motor Lublin podejmował KGHM Zagłębie Lubin. Gospodarze bili się o tytuł najlepszego beniaminka w sezonie 2024/2025. Przed tą kolejką zajmowali dziewiąte miejsce w ligowej tabeli ze stratą DWUDZIESTU TRZECH PUNKTÓW do liderującego KKS Lecha Poznań. W pięciu ostatnich meczach ligowych Motorowcy ODNIEŚLI TYLKO JEDNO ZWYCIĘSTWO (na wyjeździe z RTS Widzewem Łódź 1:2) i PONIEŚLI CZTERY PORAŻKI (u siebie z KKS Lechem Poznań 1:2, KS Cracovią 0:1 i GKS Piastem Gliwice 1:4 oraz na wyjeździe z MKS Pogonią Szczecin 3:0). W kadrze meczowej ekipy Mateusza Stolarskiego, na starcie z Lubinianami, zabrakło Marka Bartoša (kontuzja mięśniowa), Jeana-Kevina Augustina (uraz mięśniowy) i Ivana Brkicia (kontuzja kolana). Goście zdołali się utrzymać w PKO BP Ekstraklasie na sezon 2025/2026. Przed tą serią gier byli na piętnastej pozycji ze stratą TRZYDZIESTU OCZEK do liderującego KKS Lecha Poznań. W pięciu ostatnich pojedynkach ligowych Miedziowi odnieśli trzy zwycięstwa (u siebie z Górnikiem Zabrze 2:1 i RTS Widzewem Łódź 2:1 oraz na wyjeździe z BKS Jagiellonią Białystok 1:3), raz zremisowali (u siebie z FKS Stalą Mielec 2:2) i PONIEŚLI TYLKO JEDNĄ PORAŻKĘ (na wyjeździe z WKS Śląskiem Wrocław 3:1). W kadrze meczowej zespołu Leszka Ojrzyńskiego, na spotkanie z Koziołkami, zabrakło Mateusza Grzybka (złamanie nogi), Dominika Hładuna (uraz stopy), Wojciecha Szafranka (kontuzja kolana) i Mateusza Wdowiaka (uraz łydki). Pod znakiem zapytania stał występ Dawida Kurminowskiego (kontuzja mięśniowa). Która z drużyn zbliżyła się do swojego celu? Czy Motor Lublin udanie pożegnał się przed własną publicznością? Czy KGHM Zagłębie Lubin skutecznie zakończyło kampanię wyjazdową? Przekonajmy się.

W poprzednich meczach przedostatniej, 33 kolejki PKO BP Ekstraklasy 2024/2025 FKS Stal Mielec zremisowała na Stadionie Miejskim im. Grzegorza Lato w Mielcu z RKS Radomiakiem Radom 2:2, WKS Śląsk Wrocław podzielił się punktami na Tarczyński Arenie we Wrocławiu z BKS Jagiellonią Białystok 1:1, MKS Pogoń Szczecin zremisowała na Stadionie Miejskim im. Floriana Krygiera w Szczecinie z Lechią Gdańsk 3:3, GKS Piast Gliwice rozprawił się na Stadionie Miejskim im. Piotra Wieczorka w Gliwicach z Górnikiem Zabrze 2:0, a Korona Kielce zremisowała na EXBUD Arenie w Kielcach z RKS Rakowem Częstochowa 1:1. W pozostałych starciach przedostatniej, 33 kolejki KS Cracovia zagra na Stadionie KS Cracovii im. Józefa Piłsudskiego przy ulicy Kałuży 1 w Krakowie z CWKS Legią Warszawa, GKS Katowice zmierzy się na Arenie Katowice przy ulicy Nowej Bukowej 1 w Katowicach z KKS Lechem Poznań, a RTS Widzew Łódź podejmie na Stadionie Miejskim RTS Widzewa Serce Łodzi przy Alei Piłsudskiego 138 w Łodzi MKS Puszczę Niepołomice.

SKŁADY

MOTOR LUBLIN

Porównując skład gospodarzy z przegranego pojedynku wyjazdowego z MKS Pogonią Szczecin, a ten, jaki wybiegł przeciwko Lubinianom, Mateusz Stolarski dokonał pięciu zmian. Poza kadrą meczową, z powodu urazów mięśniowych, znaleźli się Marek Bartoš czy Jean-Kevin Augustin, a na ławce rezerwowych zasiedli Filip Luberecki, Michał Król i Mathieu Scalet. W ich miejsce, od pierwszej minuty, pojawili się Arkadiusz Najemski, Samuel Mráz, Krystian Palacz, Mbaye Jacques Ndiaye (Jacques Ndiaye) oraz Kaan Caliskaner. Czy te korekty wpłynęły pozytywnie na jakość gry defensywnej i ofensywnej Motorowców?

KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN

Porównując jedenastkę gości z wygranego spotkania domowego z RTS Widzewem Łódź, z tą, która wybiegła na Motor Lublin Arenie w Lublinie, Leszek Ojrzyński dokonał zaledwie jednej roszady. Poza kadrą meczową, z powodu choroby, znalazł się Dawid Kurminowski. W jego miejsce, od pierwszej minuty, pojawił się Daniel Mikołajewski. Czy ta zmiana spowodowała lepszą grę w ataku Miedziowych?

SMACZNY LUBIŃSKI ROSÓŁ W LUBLINIE

W trzydziestej szóstej sekundzie miękkie dośrodkowanie Filipa Wójcika z prawej strony boiska. Do piłki doszedł Samuel Mráz, który strzałem głową przy prawym słupku pokonał bezradnego Jasmina Buricia. 1:0.

Osiem minut później nieprzymierzone uderzenie Samuela Mráza z dystansu. Czternasta minuta i płaska centra Krystiana Palacza z lewej strony boiska. Do futbolówki dopadł Jacques Ndiaye, ale jego płaski strzał został zablokowany przez Aleksa Ławniczaka. Z dobitką pośpieszył sam Ndiaye, ale jego płaskie uderzenie, bez problemów, złapał Jasmin Burić. W trzydziestej minucie płaskie prostopadłe podanie Samuela Mráza do Piotra Ceglarza. Prawy skrzydłowy gospodarzy wbiegł w pole karne gości, ale jego płaski strzał poleciał tuż obok lewego słupka bramki przyjezdnych. Czternaście minut później miękka wrzutka Kajetana Szmyta z rzutu rożnego. Piłkę, przed siebie, wypiąstkował Gašper Tratnik. Do piłki dotarł Igor Orlikowski, ale jego uderzenie głową, bez problemów, złapał Gašper Tratnik.

Sędzia Mateusz Piszczelok zakończył pierwszą połowę na Motor Lublin Arenie w Lublinie. Lepsi byli gospodarze. Stworzyli kilkanaście sytuacji podbramkowych, z których wykorzystali jedną. Goście szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Najlepszymi piłkarzami przed przerwą byli Piotr Ceglarz i Tomasz Pieńko. Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach Koziołki prowadziły 1:0 po bramce Samuela Mráza z trzydziestej szóstej sekundy. Jak zmienił się obraz tego meczu po przerwie?

DRUGIE DANIE OBIADOWE Z LUBELSKIEGO KOZIOŁKA

Mateusz Stolarski nie zdecydował się na żadne korekty w swoim składzie, który wybrał na podstawie przedmeczowych treningów. Leszek Ojrzyński dokonał jednej roszady w swojej jedenastce w przerwie. Z szatni nie wyszedł Daniel Mikołajewski, którego zmienił Adam Radwański. Czy były to dobre decyzje?

W czterdziestej siódmej minucie płaskie dośrodkowanie Kaana Caliskanera z prawej strony boiska. Do piłki doszedł Piotr Ceglarz, ale jego sprytny strzał, bez problemów, złapał Jasmin Burić. Siedem minut później płaska centra Arkadiusza Najemskiego ze środka boiska. Do futbolówki dopadł Jacques Ndiaye, ale jego płaskie uderzenie, do boku, sparował Jasmin Burić. Pięćdziesiąta ósma minuta i płaska wrzutka Marcela Reguły z lewej strony boiska. Do piłki dotarł Adam Radwański, ale jego sprytny strzał, bez problemów, złapał Gašper Tratnik. W pięćdziesiątej dziewiątej minucie pierwsza zmiana w ekipie gospodarzy. Z boiskiem pożegnał się Kaan Caliskaner, którego zastąpił Mathieu Scalet. Dwie minuty później podwójna korekta składu gości. Murawę opuścili Jakub Kolan i Marcel Reguła, a w ich miejsce pojawili się Marek Mróz oraz Rafał Adamski. Sześćdziesiąta druga minuta i żółtą kartkę dostał Mathieu Scalet za podcięcie Marka Mroza. W sześćdziesiątej szóstej minucie nieprzymierzone uderzenie Marka Mroza z dystansu. Trzy minuty później podwójna roszada dokonana przez Mateusza Stolarskiego. Na ławkę rezerwowych ściągnięto Krystiana Palacza i Piotra Ceglarza, których zmienili Filip Luberecki oraz Michał Król. Siedemdziesiąta piąta minuta i skiksowany strzał Kajetana Szmyta z dalszej odległości. W siedemdziesiątej ósmej minucie zblokowane uderzenie Tomasza Pieńko z dystansu. Piłkę, bez problemów, złapał Gašper Tratnik. Trzy minuty później podwójna zmiana w ekipie miejscowych. Zeszli kontuzjowany (kontuzja łydki) Arkadiusz Najemski i Jakub Łabojko, weszli Bright Ede oraz Sergi Samper Montaña (Sergi Samper). Osiemdziesiąta trzecia minuta i płaskie dośrodkowanie Kajetana Szmyta z rzutu wolnego. Do futbolówki dobiegł Adam Radwański, ale jego mocny strzał odbił się od poprzeczki bramki Lublinian. Z dobitką pośpieszył Igor Orlikowski, który silnym uderzeniem w lewe okienko pokonał bezradnego Gašpera Tratnika. 1:1. W osiemdziesiątej czwartej minucie bezpośrednią czerwień otrzymał Mateusz Stolarski (I trener Koziołków) za wściekłe kwestionowanie decyzji sędziego Mateusza Piszczeloka. Minutę później, po analizie VAR, sędzia Mateusz Piszczelok nie uznał gola dla przyjezdnych, gdyż Radwański był na spalonym po dośrodkowaniu Szmyta z rzutu wolnego. 1:0. Osiemdziesiąta siódma minuta i ostatnia korekta składu Lubinian. Z boiskiem rozstał się Igor Orlikowski, którego zastąpił Damian Michalski. W osiemdziesiątej dziewiątej minucie miękka centra Sergiego Sampera z lewej strony boiska. Do piłki podbiegł Michał Król, ale jego potężny strzał z powietrza, na rzut rożny, sparował Jasmin Burić. Trzy minuty później żółtą kartkę zobaczył Michał Król za przytrzymanie Tomasza Pieńko.

Sędzia Mateusz Piszczelok zakończył szóste starcie w ramach przedostatniej, 33 kolejki polskiej PKO BP Ekstraklasy sezonu 2024/2025 rozegrane na Motor Lublin Arenie w Lublinie. Pierwsza połowa to miażdżąca przewaga miejscowych. Wykreowali kilkanaście okazji strzeleckich, z których wykorzystali jedną. Przyjezdni szukali swoich szans po kontratakach, ale zabrakło im ostatniego podania. Druga połowa to optyczna dominacja gości. Stworzyli kilkanaście sytuacji podbramkowych, ale zabrakło im wykończenia. Gospodarze szukali swoich szans po szybkich atakach, ale zabrakło im wykończenia. Najlepszymi piłkarzami tego pojedynku byli Filip Wójcik i Tomasz Pieńko. Po tym spotkaniu Motorowcy awansowali na siódme miejsce w ligowej tabeli, a Miedziowi zostali na piętnastej pozycji. W ostatniej kolejce ligowej ekipa Mateusza Stolarskiego zagra na Stadionie im. braci Czachorów przy ulicy Struga 63 w Radomiu z RKS Radomiakiem Radom, natomiast zespół Leszka Ojrzyńskiego zmierzy się na KGHM Zagłębie Arenie w Lubinie z KS Cracovią. Ostatecznie, w szóstym meczu przedostatniej, 33 kolejki PKO BP Ekstraklasy 2024/2025, Motor Lublin pokonał na Motor Lublin Arenie w Lublinie KGHM Zagłębie Lubin 1:0 po bramce Samuela Mráza z trzydziestej szóstej sekundy.