310956645_5893251297363024_2983532629033052719_n

GRUPA F: Belgia, Kanada, Maroko, Chorwacja

Grupa F rozpocznie zmagania w środę. Przyjrzymy się szczegółom dotyczących każdej reprezentacji występującej w tej grupie. Faworytami wydają się być Belgia i Chorwacja, ale zarówno Maroko jak i Kanada mogą pokrzyżować im szyki.

BELGIA

Bramkarze: Thibaut Courtois (Real Madryt), Simon Mignolet (Club Brugge), Koen Casteels (VfL Wolfsburg)

Obrońcy: Jan Vertonghen (Anderlecht), Toby Alderweireld (Royal Antwerp), Zeno Debast (Anderlecht), Leander Dendoncker (Aston Villa), Wout Faes (Leicester City), Arthur Theate (Stade Rennais), Thomas Meunier (Borussia Dortmund), Timothy Castagne (Leicester City)

Pomocnicy: Kevin de Bruyne (Manchester City), Amadou Onana (Everton), Youri Tielemans (Leicester City), Hans Vanaken (Club Brugge), Axel Witsel (Atlético Madryt), Yannick Carasco (Atletico Madryt), Thorgan Hazard (Borrusia Dortmund)

Napastnicy: Michy Batshuayi (Fenerbahçe), Charles De Ketelaere (AC Milan), Jérémy Doku (Stade Rennais), Eden Hazard (Real Madryt), Romelu Lukaku (Inter Mediolan), Dries Mertens (Galatasaray), Loïs Openda (Lens), Leandro Trossard (Brighton)

Zdobywcy brązowego medalu sprzed czterech lat są wymieniani w gronie ekip, które zajmą czołowe miejsca w Katarze. Sukces z mistrzostw w Rosji, jest jak na razie największym osiągnięciem na mistrzostwach świata zespołu Roberto Martineza. O obecnej kadrze mówi się, że jest to najlepsze pokolenie, które stać nawet na zajęcie pierwszego miejsca. W eliminacjach do tego turnieju rywalizowali miedzy innymi z Walią i Czechami. Belgowie zwyciężyli w grupie zdobywając 20 punktów i mając pięciopunktową przewagę nad drugą Walią.

Gwiazdami reprezentacji są bez wątpienia Kevin de Bruyne i Thibaut Courtois. Pierwszy z nich zajął bardzo wysokie, trzecie miejsce w plebiscycie Złotej Piłki i rozgrywa bardzo dobry sezon w Manchesterze City. Jego dorobek w Premier League to 3 bramki i 9 asyst przy bramkach kolegów. Z kolei bramkarz Realu Madryt był bezsprzecznie jednym z bohaterów zeszłorocznego finału Ligi Mistrzów i w wielu momentach ratował „Królewskich”. Obecnie Courtois notuje niezbyt udaną serię meczów, ponieważ w każdym meczu hiszpańskiej ekstraklasy w którym wystąpił, stracił minimum jedną bramkę.

Jednym z większych zmartwień trenera Martineza jest słaba forma kapitana zespołu – Edena Hazarda. Prześladowany od kilku lat kontuzjami skrzydłowy nie może pokazać swojego dużego potencjału w Realu i nie może przekonać trenera Ancelottiego do siebie, regularnie rozpoczynając i kończąc mecze na ławce rezerwowych.

KANADA

Bramkarze: James Pantemis (CF Montreal), Milan Borjan (Crvena zvezda), Dayne St. Clair (Minnesota United)

Obrońcy: Samuel Adekugbe (Hatayspor), Joel Waterman (CF Montreal), Alistair Johnston (CF Montreal), Richie Laryea (Toronto FC), Kamal Miller (CF Montreal), Steven Vitoria (Chaves), Derek Cornelius (Panetolikos)

Pomocnicy: Liam Fraser (KMSK Deinze), Ismael Kone (CF Montreal), Mark-Anthony Kaye (Toronto FC), David Wotherspoon (St. Johnstone), Jonathan Osorio (Toronto FC), Atiba Hutchinson (Besiktas), Stephen Eustaquio (FC Porto), Samuel Piette (CF Montreal), Alphonso Davies (Bayern Monachium)

Napastnicy: Liam Millar (FC Basel), Lucas Cavallini (Vancouver Whitecaps), Ike Ugbo (Troyes), Tajon Buchanan (Club Brugge), Jonathan David (Lille), Cyle Larin (Club Brugge), Junior Hoilett (Reading)

36 lat czekał zespół Kanady na kolejny awans na mundial. Ostatni raz brali w nim udział w 1986 roku w Meksyku, kiedy to zakończyli udział na fazie grupowej. W strefie CONCACAF zwyciężyli z Meksykiem czy USA, które to ekipy były uznawane za pewniaków do zajęcia dwóch pierwszych miejsc w grupie.

Gwiazdą zespołu jest niewątpliwie gwiazdor Bayernu Monachium – Alphonso Davies, który jednak z powodu kontuzji nie brał udziału w większości meczów eliminacyjnych. Dużo większą rolę odegrał napastnik belgijskiego Club Brugge. Aż 13 bramek strzelił rywalom, a jeśli do tego dodamy zawodnika Lille czyli Jonathana Davida, to razem uzyskamy liczbę 21 bramek zdobytych przez tę dwójkę napastników, którzy walnie przyczynili się do awansu na mistrzostwa.

Pierwszy mecz Kanadyjczycy rozegrają z Belgią, z którą do tej pory mierzyli się tylko raz. Było to już bardzo dawno temu, bo aż 33 lata temu, kiedy to przegrali 0:2. Na mundialu w Katarze będą mogli wyrównać stan rywalizacji, ale bądźmy szczerzy będzie o to niezwykle trudno.

MAROKO

Bramkarze: Bono (Sevilla), Munir El Kajoui (Al Wehda), Ahmed Reda Tagnaouti (Wydad Casablanca)

Obrońcy: Achraf Hakimi (Paris Saint-Germain), Noussair Mazraoui (Bayern Monachium), Romain Saiss (Besiktas), Nayef Aguerd (West Ham United), Achraf Dari (Brest), Jawad El Yamiq (Real Valladolid), Yahia Attiyat Allah (Wydad Casablanca), Badr Benoun (Qatar SC)

Pomocnicy: Sofyan Amrabat (Fiorentina), Selim Amallah (Standard Liege), Abdelhamid Sabiri (Sampdoria), Azzedine Ounahi (Angers), Bilel El Khanouss (Genk), Yahya Jabrane (Wydad Casablanca), Anass Zaroury (Burnley)

Napastnicy: Youssef En-Nesyri (Sevilla), Hakim Ziyech (Chelsea Londyn) Sofiane Boufal (Angers), Zakaria Aboukhlal (Toulouse), Abde Ezzalzouli (Osasuna), Ilias Chair (Queens Park Rangers), Abderrazak Hamdallah (At-Ittihad), Walid Cheddira (Bari)

Jedyni przedstawiciele afrykańskiego kontynentu w tej grupie zachwycili świat cztery lata temu na poprzednim mundialu. Pomimo bardzo trudnej grupy (ich rywalami były Portugalia i Hiszpania) potrafili postawić się przeciwnikom i grać jak równy z równym.

W eliminacjach nie mieli sobie równych. Pewnie zwyciężyli w grupie wygrywając wszystkie mecze. W kolejnej fazie zmierzyli się Demokratyczną Republiką Konga. Pierwszy mecz zakończył się remisem, ale w rewanżu Marokańczycy zwyciężyli aż 4:1 i zameldowali się w gronie szczęśliwców, którzy będą mieli okazję wystąpić w Katarze.

Najbardziej znanymi postaciami w drużynie trenera Regraguiego są Achraf Hakimi i Hakim Ziyech. Podstawowy obrońca PSG jest wyróżniającym się zawodnikiem. W tym sezonie rozegrał 14 meczów, w których strzelił 3 bramki i zaliczył jedną asystę. Na przeciwległym biegunie znajduje się Ziyech, którzy nie potrafi odnaleźć się londyńskiej Chelsea. Skrzydłowy rzadko pojawia się na murawie, a jeśli już to w niewielkim wymiarze czasu.

CHORWACJA

Bramkarze: Dominik Livaković (Dinamo Zagrzeb), Ivica Ivusić (NK Osijek), Ivo Grbić (Atletico Madryt)

Obrońcy: Domagoj Vida (AEK Ateny), Dejan Lovren (Zenit St. Petersburg), Borna Barisić (Rangers FC), Josip Juranović (Celtic Glasgow), Josko Gvardiol (RB Lipsk), Borna Sosa (VfB Stuttgart), Josip Stanisić (Bayern Monachium), Martin Erlić (Sassuolo), Josip Sutalo (Dinamo Zagrzeb)

Pomocnicy: Luka Modrić (Real Madryt), Mateo Kovacić (Chelsea Londyn), Marcelo Brozović (Inter Mediolan), Mario Pasalić (Atalanta Bergamo), Nikola Vlasić (Torino), Lovro Majer (Rennes), Kristijan Jakić (Eintracht Frankfurt), Luka Sucić (FC Salzburg), Ivan Perisić (Tottenham Hostpur)

Napastnicy: Andrej Kramarić (Hoffenheim), Bruno Petković (Dinamo Zagrzeb), Mislav Orsić (Dinamo Zagrzeb), Ante Budimir (Osasuna Pampeluna), Marko Livaja (Hajduk Split)

Wicemistrzowie świata z 2018 roku będą po raz siódmy występować na mundialu. Na ostatnim z nich, zdobyli srebrny medal i trzeba przyznać, że było to nie lada zaskoczenie, ale również w pełni zasłużona nagroda. Wygrali wszystkie mecze grupowe, a także spotkania fazy pucharowej i dopiero w finale polegli z Francją, która wygrała 4:2. Podopieczni Zlatko Dalicia awansowali na mundial w Katarze dzięki eliminacjom, choć musieli drżeć o wynik do samego końca. Awans zapewnił im ostatni mecz, w którym zwyciężyli w końcówce.

Gwiazdą zespołu jest najstarszy w kadrze Luka Modrić, który pomimo 37 lat na karku nie przestaje zadziwiać i imponować niekonwencjonalnymi zagraniami w Realu Madryt. Kapitan zespołu miał czynny udział w awansie jego reprezentacji na mundial, strzelając 3 bramki i asystując przy dwóch golach kolegów. Chorwaci mają bardzo silnie obsadzony środek pola, bo obok Modricia wystąpią Kovacić i Brozović.

Mecz z Marokiem będzie premierowym występem na mistrzostwach w Katarze. Będzie to ich drugie oficjalne starcie w historii. Pierwsze z nich zakończyło się zwycięstwem Chorwatów, ale dopiero po rzutach karnych. Była to dość niecodzienna seria, bo trzy pierwsze karne Chorwaci zmarnowali, a mimo to zwyciężyli w spotkaniu.

 

Środa, 23 listopada

Maroko – Chorwacja (11:00)

Belgia – Kanada (20:00)

 

Niedziela, 27 listopada

Belgia – Maroko (14:00)

Chorwacja – Kanada (17:00)

 

Czwartek, 1 grudnia

Chorwacja – Belgia (16:00)

Kanada – Maroko (16:00)