­
Przeglądaj: Strona główna / Udany pościg Pasów!

Menu

Skip to content
Header image

Tylko EkstraklasaLogo

Twój portal o Ekstraklasie

Menu

Skip to content
  • Lotto Ekstraklasa
    • Newsy
    • Tabela i terminarz PKO Ekstraklasy
    • Statystyki
      • Klasyfikacja strzelców Ekstraklasy
    • Transfery – zima 2025
    • Centralna Liga Juniorów
  • Fortuna 1. Liga
    • Newsy
    • Tabela 1.ligi
    • Terminarz 1.ligi
    • Klasyfikacja strzelców 1. ligi
  • Puchar Polski
    • Newsy
  • Europejskie Puchary
    • Conference League
      • Liga Konferencji
    • Liga Europy
    • Liga Mistrzów
  • Reprezentacja Polski
    • Newsy
    • Terminarz
    • Eliminacje Mistrzostwa Świata 2026
    • Liga Narodów 2024
  • Publicystyka
    • Felietony
    • Podsumowania
    • Historia
    • Fanzone
    • Multimedia
  • Galerie

Udany pościg Pasów!

Piotr Madej | 23 lutego 2025 | Ekstraklasa, Mecze, Podsumowania | 25 wyświetleń | Zostaw odpowiedź

Co to było za spotkanie! Do przerwy na murawie istniał tylko jeden zespół, a Cracovia miała problem, aby w ogóle oddać strzał. Po przerwie jednak zdołali dogonić Jagę i wyrwać punkt.

PRZED MECZEM

Cracovia przystępowała do niedzielnego meczu po trzech remisach w nowym roku. Takie wyniki były raczej rozczarowujące, szczególnie zważając, że również styl gry nie napawał optymizmem. Spotkanie z Mistrzem Polski miało ukierunkować Pasy na resztę sezonu – wygrana oznaczała realne nadzieje na walkę o puchary. Inny wynik – pogrąży Cracovię i umiejscowi ich w górnej części tabeli, ale jednak ze złudnymi nadziejami na coś więcej w tej kampanii. Z powodu choroby na ławce trenerskiej Pasów nie zasiadł Dawid Kroczek, a zastępował go w tej roli Tomasz Jasik.

Jagiellonia kontynuowała maraton meczowy. Podopieczni Adriana Siemieńca z sukcesami łączyli dotychczas grę na trzech frontach – świetnie radzili sobie w lidze, europejskich pucharach oraz wciąż mają szanse na puchar Polski. Po wyeliminowaniu w dwumeczu TSC Baćkiej Topoli, siłą rzeczy nastąpiła w składzie rotacja, a głównym nieobecnym w wyjściowej jedenastce był Afimico Pululu. Szansę na pokazanie się otrzymał od trenera Diaby-Fadiga.

PRZEBIEG MECZU

Mecz rozpoczął się dość ospale. Piłka krążyła w okolicach środka boiska, a nieśmiałe próby ataków szybko były neutralizowane, przez co przez 20 minut nie widzieliśmy strzałów. Pierwsza groźna sytuacja bramkowa należała do przyjezdnych, ale w 23. minucie nie udało się pokonać Madejskiego. Chwilę później świetnie odnalazł się w polu karnym Diaby-Fadiga, ale w sytuacji, gdzie powinien wykonać egzekucję, strzelił tak, że Madejski zdołał piłkę sparować. Jagiellonia po nudnym początku zdołała się obudzić, czego nie można było wciąż powiedzieć o gospodarzach. Ataki gości nie ustępowały, aż w końcu Madejski musiał skapitulować. Doskonale znalazł się w odpowiednim miejscu Churlinov, który umieścił piłkę w bramce po tym, jak ta odbiła się od słupka po strzale Diaby-Fadigi. Bramka wyraźnie dodała wiatru w żagle Mistrzów Polski. Zaledwie 5 minut później podwoili prowadzenie. Prawdziwe „ciasteczko” zagrał Moutinho do Jesusa Imaza, a ten zewnętrzną częścią stopy uderzył, a piłka odbijając się od słupka wpadła do bramki. Hiszpan potwierdził, że bardzo lubi grać z Cracovią – zarówno w Derbach Krakowa jako wówczas piłkarz Wisły, tak i teraz już jako gracz Jagiellonii jest przeciw Pasom zabójczo skuteczny. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Podobnie, jak nie drgnęła statystyka strzałów gospodarzy. Naprawdę rzadki przypadek, aby drużyna przez 45 minut nie oddała choćby jednego strzału, nawet na wiwat, w kierunku bramki rywala. Nic więc nie wskazywało, że cokolwiek zespół Kroczka (dziś Jasika) będzie w stanie zdziałać. Po przerwie Pasy obudziły się, choć wielkiego zagrożenia długo nie byli w stanie stworzyć. Trzeba oddać im, że chociaż próbowali i oddawali strzały. Jaga wciąż była groźna, ale zarządzając meczem wyglądało na to, że włączyli tryb oszczędnościowy. Prawie udało im się tym sposobem dokończyć mecz bez strat. No właśnie – „prawie”! W jednej z akcji Cracovii, w 73. minucie, mnóstwo miejsca miał przed polem karnym Fabian Bzdyl, który wcześniej wszedł z ławki rezerwowych. Młody Polak zdecydował się na uderzenie, do czego wyraźnie zachęcały trybuny widząc brak pressingu ze strony Jagi. I co to był za strzał! Piłka idealnie siadła i wylądowała w siatce. Wtedy obudziły się też trybuny, z których doping był coraz mniej pełny wiary. Dały one również drużynie nowej energii, co doprowadziło do kolejnych sytuacji. W ostatnim kwadransie Pasom udało się dopiąć swego – po dośrodkowaniu Maigaarda, uderzeniem głową pokonał Abramowicza van Buren. Obu ekipom remis nie pasował, ale do końca spotkania nie udało się już żadnej strzelić bramki. Choć już dzielenie się punktami chyba w Krakowie się znudziło, tak akurat dziś smakuje ten punkcik wyjątkowo. Dogonienie Mistrzów Polski po kompromitującej grze w pierwszej połowie? Nie ma powodu do smutku!

KONFERENCJA PRASOWA

Po spotkaniu odbyła się tradycyjna konferencja prasowa, na której Adrian Siemieniec potwierdził informacje medialne, że przerwa Sacka będzie trwała dłużej, aczkolwiek może uda się mu wrócić jeszcze przed przerwą reprezentacyjną. Z kolei Hansen prawdopodobnie będzie już do dyspozycji w środowy wieczór w Warszawie. Szkoleniowiec Jagielloni odniósł się również do kontrowersyjnej sytuacji, gdzie Kakabadze otrzymał żółtą kartkę. Powtórki pokazały, że mogła (powinna?) to być kartka czerwona. Trener poinformował, że przed konferencją odwiedził pokój sędziów, żeby z nimi porozmawiać na ten temat, ale nie skończyli oni jeszcze odprawy i analizy. Z uśmiechem stwierdził, że za chwilę ponownie spróbuję z nimi wyjaśnić ową sytuację.

Trener Jasik wyraźnie był zadowolony po uratowaniu punktu i odwróceniu losów meczu. Dużą zasługę tego remisu przypisał kibicom, którzy nieśli zespół mimo słabego wyniku i gry. Przyznał również, że wszystkie ważniejsze decyzje boiskowe, jak zmiany, były na bieżąco przez telefon konsultowane z pierwszym trenerem Dawidem Kroczkiem.

JAKA PRZYSZŁOŚĆ DLA OBU DRUŻYN?

Cracovia odpadła z Pucharu Polski we wczesnej fazie, więc w spokoju mogą pzygotowywać się do kolejnego meczu ligowego. W 23. kolejce zagrają w Zabrzu z Górnikiem. To spotkanie odbędzie się w najbliższy piątek o godzinie 20.30.

Jagiellonia z kolei nie ma chwili wytchnienia. Już w środę zagrają z Legią w Warszawie w hicie ćwierćfinałów Pucharu Polski. Do ligowych zmagań wróci w niedzielę, kiedy do Białegostoku przyjedzie GKS Katowice.



Ekstraklasa, Mecze, Podsumowania | Tagi Cracovia, ekstraklasa, jagiellonia, pasy, podsumowanie meczu

O autorze

Piotr Madej

  • Facebook
  • Twitter

Related Posts

MADEJka #81 – Słaba forma sędziów?!→

MADEJka #80 – Lech znowu liderem!→

MADEJka #79 – Ścisk w czołówce→

Kim jest nowy napastnik Kolejorza?→

  • Mistrzowskie wahadło w Katowicach

    18 maja 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Dwudaniowy obiad w Lublinie

    18 maja 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Lech na autostradzie ku mistrzostwu. Czy dowiozą prowadzenie do końca?

    18 maja 2025 / Krystian Mazur
  • Pogrzeb spadkowicza we Wrocławiu

    16 maja 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Stypa pogrzebowa w Mielcu

    16 maja 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Klasyk co się zowie w Łodzi

    15 maja 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Szwed nowym trenerem Piasta!

    15 maja 2025 / Krystian Mazur
  • Czas na trzy finały – Pogoń walczy o brązowy medal

    14 maja 2025 / Krystian Mazur
  • Lechia o utrzymanie oraz wielkie piłkarskie święto w Warszawie – niedziela z Ekstraklasą w pigułce

    11 maja 2025 / Krystian Mazur
  • Mistrzostwo Polski dalej w grze po sobotnim wieczorze w Częstochowie

    10 maja 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Powrót po przegranym finale i przyklepanie utrzymania – Radom i Lubin na tapecie

    10 maja 2025 / Krystian Mazur
  • Górnicza bitwa w Zabrzu

    9 maja 2025 / Adrian Kaczmarek
  • Kto w piątek na Narodowym sięgnie po marzenia?!

    1 maja 2025 / Krystian Mazur
  • Kto dziś utrudni sobie drogę do mistrzostwa?!

    27 kwietnia 2025 / Krystian Mazur
  • Wiosenne porządki w Lublinie.

    26 kwietnia 2025 / Adrian Kaczmarek

Kto zostanie Mistrzem Polski?

View Results

Loading ... Loading ...
  • Polls Archive
  • Facebook
  • Twitter
 
 
 
 

©2012-2025 Tylko Ekstraklasa - Twój portal o Ekstraklasie

Menu